Maciej Stefanowicz: Dobrze trafiłem

06.07.2020 10:55

Po meczu w Toruniu porozmawialiśmy z Maciejem Stefanowiczem, który przyjechał na stadion, gdzie rozegrał trzy poprzednie sezony.

Kolejny mecz z nerwami do samego końca. Co możesz powiedzieć o naszej postawie?

Od samego początku chcieliśmy postawić przeciwnikowi trudne warunki gry. Naszym zadaniem było trzymać piłkę i kreować kolejne sytuacje bramkowe. Udało się szybko wyjść na prowadzenie. Widziałem, jak piłka spada na przedpole. Decyzje była jedna, po prostu dobrze trafiłem. Myślałem tylko o tym, by uderzyć. Wszystko ułożyło się w jedną całość. 

Ale już 3 minuty później...

No tak, wielka szkoda, że po zaledwie paru minutach straciliśmy bramkę po głupiej stracie. Elana miała kontratak i go dobrze wykorzystała. W drugiej połowie całe siły przekierowaliśmy na to, by ponownie objąć prowadzenie. Mogło się to wydarzyć już na początku tej części meczu, gdy podszedłem do jedenastki. 

Miałeś fantastyczną serię z rzutów karnych. Czujesz rozgoryczenie, że się skończyła?

No na pewno żałuję, bo zawsze dobrze mieć taką budującą piłkarza passę, ale taka jest piłka. Po prostu nie trafiłem w bramkę. Najważniejsze są na pewno trzy punkty i to się w tym momencie liczy dla mnie najbardziej. 

Informacja o biletach na Widzew! Kup lub przekaż bilet z karnetu.

W Toruniu spędziłeś trzy lata. Nie cieszyłeś się po strzeleniu gola? 

Fajnie było znowu zobaczyć wszystkich chłopaków, z którymi walczyłem. Jest mi też ich szkoda, bo Elana nie jest w tym sezonie złą drużyną. Znaleźli się w trudnej sytuacji, ale na pewno życzę im jak najlepiej. 

W naszych szeregach dużo pokory przed meczem z Widzewem? 

Oczywiście, musimy dalej robić swoje i nie zachłysnąć się tą wygraną. Z Widzewem także będziemy starali się kontrolować mecz i grać ambitnie. Po dwóch porażkach zwycięstwo na pewno poprawi morale naszej szatni. Mental na pewno podskoczy do góry, a to w piłce nożnej jest bardzo ważne.



Partner strategiczny
Partner Kluczowy
Partner Wiodący
Klub Biznesu
Partner techniczny
Partnerzy
Fortuna 1 Liga