Piłkarki GieKSy w drugim meczu sezonu mierzyły się na wyjeździe ze Sportis KKP Bydgoszcz. Ich ostatnia wizyta na terenie rywalek zakończyła się efektowną wygraną 5:0, dlatego zespół trenera Witolda Zająca liczył na podobny scenariusz i pierwszy komplet punktow w obecnej edycji Ekstraligi. Mecz rozpoczął się dla nas idealnie, bo jużw 3. minucie Klaudia Maciążka spokojnie wyminęła obronę Sportisu i zmieściła piłkę przy krótkim słupki bramki Piątek. Kilka minut później Bińkowska po błędzie obrończyni miała szansę na podwyższenie wyniku, ale tym razem w pojedynku jeden na jeden górą była bramkarka. Dość niespodziewanie gospodynie wyrównały w 19. minucie za sprawą Aleksandry Stasiak, która wykorzystała zamieszanie w polu karnym i dobiła z bliska po obronie Weroniki Klimek.

Szansa dla GKS-u pojawiła się jeszcze przed upływem pierwszych 30 minut, bo Sportis KKP po drugiej żółtej kartce dla Boguszyńskiej musiał grać w dziesiątkę. Nasza drużyna kreowała akcje lewą stroną boiska i walczyła o gola numer dwa, ale do przerwy wynik był wciąż remisowy. Po zmianie stron dominacja niezmiennie była po stronie drużyny z Katowic, brakowało jednak celnych strzałów. Sprawy w swoje ręce wzięła Kasandra Parczewska, która w 64. minucie postanowiła strzelić na bramkę Sportisu z okolic 30. metra i zdobyła fenomenalnego gola dającego nam prowadzenie. Więcej bramek nie padło, co oznaczało zasłużoną wygraną GieKSy. 

Pierwszy domowy mecz naszych piłkarek odbędzie się 28 sierpnia o godzinie 10:15, zagramy wtedy z Lotosem AP Gdańsk. Przypominamy, że w sezonie 2021/22 zespół pod wodzą trenera Witolda Zająca rozegra wszystkie domowe mecze na Stadionie Miejskim przy ulicy Bukowej.