W pierwszym domowym sparingu przed sezonem 2019/2020 2 ligi, GKS Katowice podejmował na bocznym boisku Stadionu Miejskiego GKS Jastrzębie. Znacznie lepiej mecz rozpoczęli goście, bo już w 13. minucie otworzyli wynik po golu Kamila Adamka. Podopieczni trenera Jarosława Skrobacza starali się kontrolować grę i szukali kolejnych okazji strzeleckich. W końcówce pierwszej połowy dwie instynktowne interwencje Szymona Frankowksiego uratowały GieKSę od straty kolejnej bramki. 

Trener Rafał Górak na starcie drugiej części meczu skorzystał z 10 nowych piłkarzy. Szanse otrzymali także Thomas Skiba i Miłosz Poloczek. W 55. minucie po akcji lewą stroną goście z Jastrzębia podwyższyli wynik. Piłkę do bramki skierował Adam Żak. Katowiczanom udało się zdobyć bramkę kontaktową tuż przed końcem meczu. Dawid Rogalski wygrał pojedynek z obrońcą i obsłużył Łukasza Wrońskiego, który wykończył akcję pewnym strzałem. Przed GieKSą seria domowych sparingów. W środę na głównej płycie zagramy z MFK Frydek-Mistek.