GKS Katowice: Abramowicz – Frańczak, Midzierski, Garbacik, Zejdler (64. Goncerz) – Błąd (77. Skrzecz), Kalinkowski, Plizga, Pleva, Mandrysz (81. Ćerimagić) – Kędziora.
Wigry Suwałki: Budziłek - Bogusz, Jurkowski, Remisz, Bukacki - Gąska, Obst, Radecki, Sokołowski (86. Kościelny), Pyłypczuk (77. Rybicki) - Iorga (64. Mackiewicz).
W meczu 8. kolejki Nice 1 Ligi GKS przegrał u siebie z Wigrami Suwałki 0:1.
Lepiej pierwszą połowę zaczęli suwalscy zawodnicy. Już w początkowej fazie spotkania dwukrotnie zagrozili GieKSie. W 6. minucie do siatki trafił niepilnowany w polu karnym Mateusz Radecki, jednak sędzia dopatrzył się spalonego. Minutę później swoją szansę miał Artur Bogusz, ale udaną interwencją popisał się Mateusz Abramowicz i wyłapał jego strzał zza pola karnego.
GKS od 11. minuty musiał odrabiać stratę po nieporozumieniu defensywy i golu samobójczym Damiana Garbacika. Stracony gol podziałał na GieKSę mobilizująco. Trójkolorowi ruszyli do ataku i mogli pokusić się o bramkę. W 33. minucie Garbacik jednak minimalnie nie sięgnął piłki głową po wrzutce Mandrysza z lewego skrzydła.
Cztery minuty później Dawid Plizga miał „setkę” i stanął oko w oko z Łukaszem Budziłkiem, jednak trafił z ostrego kąta w boczną siatkę. W końcówce swoje szanse z dystansu mieli jeszcze Łukasz Zejdler i ponownie Plizga, jednak ich strzały w okienko z dalszej odległości bronił golkiper Wigier.
Po zmianie stron GieKSa miała zdecydowanie lepsze okazje do przechylenia szali zwycięstwa na swoją stronę. Niestety dla katowiczan Paweł Mandrysz nie skorzystał w 62. minucie z „prezentu” obrony Wigier i uderzył niecelnie na 5. metrze. Dziesięć minut później Wojciech Kędziora przestrzelił z najbliższej odległości po próbie z główki. Największego pecha miał jednak Grzegorz Goncerz, który nie wykorzystał trzech stuprocentowych sytuacji w polu karnym (dwa jego strzały w sytuacji sam na sam obronił Budziłek i raz przymierzył nieczysto głową obok bramki) i Wigry szczęśliwie przełamały się po sześciu meczach bez zwycięstwa.
W kolejnym, zaległym meczu 7. kolejki GKS zagra 13 września na wyjeździe z Zagłębiem Sosnowiec.
Koniec meczu.
Goncerz z główki wprost do rąk Budziłka.
Radecki na spalonym po zagraniu Mackiewicza.
Niewiarygodne, że to nie chce wpaść. GKS dominuje w końcówce!
Goncerz sam na sam! I znowu trafia w Budziłka w polu bramkowym!
Skrzecz walczy na prawym skrzydle, jego atak jednak zatrzymany.
Sędzia dolicza 4 minuty.
GKS ma znakomite okazje w końcówce, to trzeba wykorzystać!
Ćerimagić do Goncerza w pole karne, ten z kilku metrów nie trafia czysto głową w piłkę!!!
Goncerz przyjmuje prostopadłą piłkę w polu karnym i trafia prosto w Budziłka! Wielkie rozczarowanie, to była 100-procentowa okazja!
Kościelny za Sokołowskiego.
Pyłypczuk dostał kartkę za dyskusje z ławki.
Midzierski zatrzymał wślizgiem Gąskę w polu karnym.
Ćerimagić za Mandrysza.
Gąska z rogu do Jurkowskiego, a były gracz GKS-u z bliska obok bramki.
Skrzecz za Błąda.
Rybicki za Pyłypczuka.
Garbacik przecina akcję Mackiewicza po prawej stronie.
GKS teraz często na połowie rywala, pachnie bramką.
Plizga w pole karne, niepilnowany Kędziora uderza głową na 5. metrze nad poprzeczką!
Rzut wolny dla GKS-u. Plizga przy piłce.
Błąd w polu karnym uderza płasko, broni to Budziłek.
Frańczak z dystansu tuż obok prawego słupka.
Goncerz naciska na Budziłka, który wybija piłkę w trybuny.
Goncerz za Zejdlera.
Mackiewicz za Iorgę.
Budziłek upomniany przez sędziego za grę na czas przy wznowieniu gry.
Prezent dla Mandrysza na piątym metrze, jednak ten uderza mocno, lecz niecelnie!
Błąd z lewego skrzydła uderza, ale przecina to interwencją Budziłek.
Abramowicz wyprzedza przed polem karnym Radeckiego i wybija mu piłkę sprzed nosa głową.
Trwa rozgrzewka rezerwowych GieKSy. Czy trener Piotr Mandrysz zdecyduje się już na zmianę?
Jurkowski wygrywa pojedynek 1/1 z Mandryszem na prawym skrzydle.
Decyzja Błąda o mocnym strzale z dystansu, metr nad poprzeczką!
Katowiczanie starają się przenieść grę na połowę rywala. Wigry jednak dobrze bronią się.
Zejdler w pole karne, katowiczanie faulują Roberta Obsta i tracą piłkę.
Rzut wolny dla GKS- w bocznym sektorze boiska na połowie rywali.
Szarża Mandrysza, zatrzymany czystym wślizgiem Jurkowskiego na linii pola karnego.
Wznawiamy grę!
Koniec I połowy.
Budziłek łapie strzał Plizgi w okienko.
Rzut wolny dla GKS-u na 27. metrze.
Żółta kartka dla Bogusza za faul na Mandryszu.
Sędzia dolicza 1 minutę.
Mandrysz z dystansu nieznacznie nad bramką.
Zejdler z ostrego kąta próbuje zaskoczyć Budziłka, który ratuje się wybiciem na róg.
Kędziora naciska na Remisza, ten ratuje się wybiciem na aut.
Radecki uderza w polu karnym głową, jednak bardzo niecelnie. Od bramki zacznie grę Abramowicz.
Plizga do Plevy jednak ten uprzedzony w polu karnym przez Sokołowskiego.
Rzut rożny dla GKS-u.
Radecki do Sokołowskiego na 13. metr, prostopadłe zagranie jednak zbyt mocne.
GKS walczy, aby doprowadzić do wyrównania jeszcze przed przerwą. Największe zagrożenie katowiczanie stwarzają po akcjach lewą stroną Mandrysza.
GKS wywiera presję na rywalach, którzy zaczynają się mylić.
Plizga wpada w pole karne i uderza w boczną siatkę z 7 metrów! Najlepsza okazja GKS-u!
Strzał z rzutu wolnego Gąski ląduje 2-3 metry obok lewego słupka GKS-u.
Plizga z okolic narożnika pola karnego decyduje się na strzał, piłka jednak odchodząca od lewego słupka.
Kędziora wywalczył rzut wolny w starciu z dwoma obrońcami Wigier.
Mandrysz z lewej strony do Garbacika w okolice 6. metra, minimalnie za wysoko! Szkoda!
Budziłek przy wznowieniu poślizgnął się i wybił piłkę do pomocników GieKSy w obręb środkowego okręgu, ci jednak tego nie wykorzystali.
Zejdler do Mandrysza na lewe skrzydło, jednak akcję GKS-u przerywa Bukacki.
Plizga wypatrzył w polu karnym Garbacika i zagrywa do niego z prawej flanki, stoper GKS-u przegrywa jednak pojedynek główkowy z obrońcą Wigier.
Katowiczanie naciskają na defensywę gości, aby nie mogła rozgrywać swobodnie piłki na własnej połowie.
Błąd do Frańczaka, ten kończy akcję na skraju pola karnego technicznym strzałem, niestety dla gospodarzy niecelnym.
GKS stara się atakować, ale rywale dobrze ustawiają się w defensywie i ciężko przedrzeć im się pod pole karne Wigier.
Gąska zagrywa z lewej strony do kolegów w pole karne, ale przerzucił futbolówkę poza ich zasięg.
Radecki z dystansu, ale z daleka od lewego słupka GieKSy.
Akcja ofensywna GKS-u, jednak Mandrysz faulował rywala i piłka dla gości.
Wigry teraz starają się kraść cenne sekundy i długo wymieniają piłkę na własnej połowie.
GKS będzie miał teraz ciężko, musi szybko odrobić tę pechową stratę bramkową. Plizga próbował zagrać na lewy słupek do Kędziory, ten nie sięgnął jednak piłki.
Błąd komunikacji Garbacika i Abramowicza, piłka wpada do siatki po zagraniu obrońcy GKS-u.
Gol dla Wigier.
Strzał po ziemi z kilkunastu metrów Bogusza, broni to Abramowicz.
Radecki dostaje podanie w pole karne i trafia do siatki GKS-u, jednak wcześniej był na spalonym.
Frańczak wygrywa pojedynek główkowy we własnym polu karnym z Remiszem.
Piłka na lewe skrzydło do Mandrysza, którego w udany sposób blokuje na skraju pola karnego Budziłek. Od bramki golkiper GieKSy.
Czas start!
Obie drużyny wychodzą na murawę. GKS na czarno, Wigry w jednolitych, białych strojach.
GieKSa już po rozgrzewce, za 10 minut zaczynamy!
Pogoda w Katowicach idealna do gry. Słonecznie i ciepło.
Arbitrem głównym w tym spotkaniu będzie Marek Opaliński.
Na ławce rezerwowych GKS-u zobaczymy: Nowaka, Klemenza, Goncerza, Skrzecza, Ćerimagicia, Kulińskiego i Kamińskiego.
Dzisiaj w składzie GieKSy kilka zmian, do pierwszej jedenastki wskakują m.in. Damian Garbacik, Adrian Błąd, Dalibor Pleva i Dawid Plizga.
Wigry mają swoje problemy. W tym sezonie ligowym jeszcze nie wygrały. W 6 kolejkach sięgnęły zaledwie po dwa punkty.
W poprzednim sezonie przy Bukowej GieKSa uległa Wigrom 0:1. Czas odegrać się!
Spotkanie będzie niezwykle ciekawe. Barwy GieKSy reprezentowali w przeszłości trener Artur Skowronek, Łukasz Budziłek, Adrian Jurkowski i będący poza osiemnastką Wigier Krzysztof Wołkowicz.
GieKSa zmierzy się dzisiaj z drużyną ze strefy spadkowej. Katowiczanie jednak do tej pory mieli problemy z suwalską ekipą. W 6 meczach ligowych wygrali dwukrotnie.
Witamy ze stadionu przy Bukowej! Za chwilę mecz 8. kolejki Nice 1 Ligi. Do Katowic przyjechały Wigry Suwałki.