W wieku 86 lat zmarł były piłkarz GKS-u Katowice.

Ze smutkiem przyjęliśmy informację o śmierci Stanisława Minola.

Pan Stanisław od ponad pięćdziesięciu lat mieszkał w Australii, ale cały czas był mocno związany z GKS-em Katowice, śledząc jego poczynania. Urodził się 3 maja 1939 roku i wychowywał na Załężu. Swoją przygodę z piłką rozpoczynał w Baildonie Katowice. 

Zaraz po zakończeniu służby wojskowej wrócił do Katowic. Z Baildonu przeszedł do Dębu, a następnie GKS-u, który był gotowy do walki o awans z drugiej ligi do pierwszej. Zagrał w pierwszym oficjalnym ligowym meczu naszej drużyny przeciwko Górnikowi Zabrze. 

W 1967 roku wyjechał do Australii, gdzie grał w piłkę dla zespołu Polonia North Side, ale także pracował. Choć początkowo miał zostać w Australii na trzy lata, ostatecznie został tam na stałe. Trzy lata temu opowiedział nam o swoim życiu.

Rodzinie oraz bliskim pana Stanisława składamy najszczersze kondolencje.