Już w czwartek, o godz. 19:00 piłkarki GKS-u Katowice rozegrają rewanż z FC Twente. Podopieczne trener Karoliny Koch będą walczyć o odrobienie start z pierwszego meczu.

Po znakomitym turnieju w słoweńskiej Murskiej Sobocie mistrzynie Polski, w ostatniej fazie kwalifikacji do Ligi Mistrzyń, podejmowały na Arenie Katowice mistrzynie Holandii – FC Twente. Mimo dobrego początku, nieustępliwej walki i dopingu z trybun, naszym piłkarkom nie udało się zakończyć meczu z pozytywnym wynikiem. Twente zwyciężyło 4:0 po bramkach Proost, Tuin, Ravensbergen i Roord. GieKSa miała swoje okazje, szczególnie za sprawą Aleksandry Nieciąg i Julii Włodarczyk, lecz niestety brakowało skuteczności pod bramką rywalek. Niekorzystny wynik to nie jedyne zmartwienie katowickiej drużyny. W zeszły czwartek z kontuzjami boisko opuściły filary zespołu: Klaudia Słowińska i Kinga Seweryn.

- Mamy świadomość, kto do nas przyjechał. Cieszy mnie, że miałyśmy momenty bardzo dobrej gry. Potrafiłyśmy też pressingiem zmusić przeciwnika do błędu. Miałyśmy też swoje sytuacje – chociażby przy 0:1 strzał w słupek (…) Czerpiemy z tych meczów w Europie, by potem przełożyć to na nasze boiska – podkreślała na pomeczowej konferencji trener Karolina Koch.

Piłkarki z Enschede – podobnie jak nasz zespół – nie rozegrały w ten weekend spotkania w lidze. Podopieczne trener Coriny Dekker-Boerhoop dopiero co rozpoczęły kampanię 2025/2026, w której celem będzie obrona tytułu mistrzowskiego. W obecnym sezonie nasze rywalki mają za sobą pięć oficjalnych meczów. FC Twente wygrało wszystkie z nich: począwszy od Superpucharu z PSV (3:2), po kwalifikacje Ligi Mistrzyń z Crveną Zvezdą (6:0), Breiðablik (2:0) i GieKSą (4:0), na meczu ligowym z Heerenveen kończąc (3:1).

Podobnie, jak w poprzednim meczu GKS Katowice musi mieć na uwadze Jaimy Ravensbergen, Jill Roord czy Sophie Prost. Wszystkie z nich zdobyły bramkę w pierwszym starciu na Arenie Katowice, a ozdobą meczu było trafienie holenderskiej pomocniczki Sophie Prost. – Pierwsze 15 minut po przerwie było dla nas najtrudniejszym momentem. Dałyśmy GKS-owi wiele szans, gdyż grałyśmy zbyt niedokładnie (…) Miałyśmy też szczęście przy sytuacji, po której piłka trafiła w słupek. GKS to naprawdę dobra drużyna – podsumowała w wywiadzie pomeczowym Corina Dekker-Boerhoop.

Mecz FC Twente – GKS Katowice zostanie rozegrany na stadionie Sportpark Schreurserve w Enschede. Pierwszy gwizdek wybrzmi o godz. 19:00. Jako sędzia główna to spotkanie poprowadzi Tess Olofsson ze Szwecji. Na liniach pomagać jej będą Almira Spahić i Ida Kellström. Sędzią techniczną została Hanna Laajanen. Przypomnijmy, że zwycięzca dwumeczu trzeciej rundy kwalifikuje się bezpośrednio do fazy ligowej Ligi Mistrzyń. Pokonana drużyna wejdzie do drugiej rundy zupełnie nowych rozgrywek, czyli Pucharu Europy UEFA Kobiet.