piątek, 22 sierpnia 2025 18:00, Stadion Miejski

3. kolejka Orlen Ekstraliga kobiet

GKS Katowice

GKS Katowice GKS

A. Nieciąg 40’

A. Nieciąg 58’

2

:

0

KS Uniwersytet Jagielloński

KS Uniwersytet Jagielloński KS UJ

Składy

GKS Katowice: Seweryn – Słowińska (74. Michalczyk), Zawadzka, Nowak, Włodarczyk, Maciążka (64. Vuskane), Hmirova (74. Brzęczek), Kozarzewska (64. Jaszek), Kalaberova, Turkiewicz (10. Cyraniak), Nieciąg. Trener: Karolina Koch

KS Uniwersytet Jagielloński: Klabis – Smaza, Dziób (79. Kulka), Lima, Mondel, Zapała (67. Słonka), Romuzga, Kaczmarek (79. Stachurska), Sabuga (63. Kowalska), Wachowska (46. Dyśkowska), Malinowska. Trener: Jakub Sieniawski

Przebieg spotkania

Rozgrywki Orlen Ekstraligi kobiet nabierają tempa. Po sensacyjnej porażce w meczu 1. kolejki i efektownej wygranej ostatnio w Olsztynie, tym razem GieKSa przystąpiła do rywalizacji z KS Uniwersytetem Jagiellońskim. W teorii spotkanie mistrza Polski z beniaminkiem rozgrywek miało zdecydowanego faworyta. Poprzedni mecz przy Bukowej udowodnił jednak katowiczankom, że w lidze nie można lekceważyć żadnego rywala.

GKS rozpoczął spotkanie w takim samym zestawieniu jak w wygranym meczu ze Stomilankami. O ile w Olsztynie, zdobywanie goli przychodziło swobodnie, to w Katowicach początkowo tak łatwo nie było. Co prawda, GieKSa od początku zdecydowanie dominowała, ale nie przekładało się na to dobre sytuacje bramkowe. Katowiczanki długo biły głową w mur. Dopiero po pół godziny gry GKS był bliski zdobycia gola. Dobrej okazji nie wykorzystała jednak Aleksandra Nieciąg. Wszechstronna zawodniczka GKS-u, która ponownie zagrała na środku ataku, jeszcze w pierwszej połowie zdołała się jednak poprawić. W 40. minucie spotkania Nieciąg raz jeszcze znalazła się w dobrej sytuacji i tym razem pewnie ją wykorzystała.

Instynktem błysnęła też w drugiej części spotkania. W 58. minucie popisała się skutecznym strzałem głową. Drugi gol wprowadził dużo spokoju w nasze szeregi, bo stało się jasne, że o wyrwanie GieKSie punktów będzie już rywalkom trudno. Rywalki były w stanie odpowiedzieć tylko strzałem w poprzeczkę naszej bramki. Zespół trener Karoliny Koch kontrolował do końca boiskowe wydarzenia i w pełni zasłużenie zgarnął trzy punkty za zwycięstwo.

Teraz przed naszmi piłkarkami krótka regeneracja sił, a już w poniedziałek wylot na turniej eliminacji Ligi Mistrzyń UEFA w Słowenii.