W piątek 31 października GieKSa zmierzy się na wyjeździe z Bruk-Bet Termaliką Nieciecza. Początek spotkania 14. kolejki PKO BP Ekstraklasy o godzinie 18:00.

GKS Katowice ma za sobą udany okres. Najpierw katowiczanie wygrali na wyjeździe z Motorem Lublin (5:2), następnie pokonali w domowym meczu Koronę Kielce (1:0), a w 1/16 finału STS Pucharu Polski pokonałi w Łodzi pierwszoligowy ŁKS (2:1). Katowiczanie z dorobkiem 14 punktów zajmują w tym momencie 15. miejsce w tabeli PKO BP Ekstraklasy, zatem ostatnie zwycięstwa pomogły wyjść spod kreski. Październik zamkniemy ligowym starciem z beniaminkiem. W ten sposób katowiczanie rozegrają aż trzy mecze w sześć dni. Mecz z Bruk-Betem Termaliką Nieciecza rozegramy w piątek 31 października o godz. 18:00. 

Transmisja spotkania będzie dostępna w Canal+Sport3, Canal+Sport5 oraz serwisie streamingowym Canal+.

Drużyna z Niecieczy to ekstraklasowy beniaminek. Wróciła na najwyższy poziom rozgrywkowy po dwóch latach przerwy. Ostatni raz grała na najwyższym poziomie w sezonie 2022/2023. W 13 meczach sezonu 2025/26, podopieczni trenera Marcina Brosza zanotowali 10 punktów. W sześciu domowych meczach bieżących rozgrywek Bruk-Bet Termalica zanotował dwa remisy oraz cztery porażki. W ostatnim meczu niecieczanie zremisowali u siebie 1:1 z Zagłębiem Lubin. Jedyną bramkę strzelił w drugiej połowie Maciej Ambrosiewicz. Najlepszym strzelcem zespołu jest Jesús Jiménez, który w tym sezonie trzykrotnie wpisywał się na listę strzelców, choć nie zagrał w ostatnich meczach swojej drużyny. 

Bilety na debry GKS - Piast w sprzedaży!

Sędzią głównym piątkowego starcia będzie Tomasz Marciniak z Płocka. Na liniach natomiast staną Marcin Lisowski oraz Tomasz Niemirowski. Z kolei sędzią technicznym został Patryk Świerczek. Za analizę VAR odpowiadać będą Tomasz Kwiatkowski i Tomasz Listkiewicz. Dotąd zespoły z Katowic i Niecieczy mierzyły się w ligowej rywalizacji 17-krotnie. GieKSa w piątek będzie pracowała nad poprawieniem bilansu, bowiem dotąd pokonaliśmy Bruk-Bet Termalikę tylko raz, notując osiem remisów. Żaden z graczy GKS-u Katowice nie będzie w piątkowym meczu pauzował z powodu przekroczenia limitu żółtych kartek.