W sobotni poranek spotkaliśmy się na Stadionie Ludowym w Sosnowcu, by rozegrać trzeci mecz sparingowy w ramach przygotowań do sezonu 2020/21. Podobnie jak w poprzednich spotkaniach, trener Rafał Górak przygotował dwa składy - na pierwszą oraz drugą połowę. Wynik w 12. minucie meczu otworzył Filip Szymczak, który wykorzystał w polu karnym niefrasobliwość defensywy i mocnym strzałem pod poprzeczkę pokonał Szymona Frankowskiego. Taki stan meczu trwał sześć minut. Patryk Bryła po rzucie rożnym uderzył mocno głową i piłka od poprzeczki wpadła do bramki. Ponownie mieliśmy remis. 

GieKSa przed końcem pierwszej połowy obiła jeszcze słupek bramki gospodarzy po groźnej wrzutce z prawej strony, ale wynik nie uległ zmianie i na przerwę schodziliśmy z remisem. Rozpoczynają drugą połowę w składzie katowiczan z pierwszej części meczu pozostali Arkadiusz Jędrych, Grzegorz Rogala oraz Bartosz Jaroszek. Ten ostatni w 47. minucie wykorzystał dośrodkowanie kolegi i fantastycznym uderzeniem z głowy przywrócił GKS na prowadzenie. 

W 59. minucie przetestowany został za to Dawid Kudła. Rywal dobrze przymierzył z rzutu wolnego, ale parada naszego golkipera uratowała nas przed utratą gola. Chwilę później Zagłębie dopięło swego, gdy po podaniu z lewej strony futbolówka minęła naszych obrońców i Szymon Sobczak ponownie doprowadził do remisu będąc oko w oko z bramkarzem. Więcej goli nie padło i sparing w Sosnowcu zakończyliśmy remisem.