Sparing

MKS Kluczbork

  • Latusek (32)
1-1

GKS Katowice

  • Kurbiel (50)

MKS Kluczbork:

GKS Katowice: Pierwsza połowa: Mrozek - Wojciechowski, Janiszewski, Kołodziejski, Pavlas - Woźniak, Jaroszek, Kościelniak, Gałecki, Sanocki - Kozłowski. Druga połowa: Mrozek - Grychtolik, Jędrych, Broda, Pavlas, Kurbiel, Jaroszek, Błąd, Urynowicz, Kiebzak - Szwedzik. Zagrali także: Kukulski i Flak.

GKS Katowice swój pierwszy zimowy sparing rozegrał na boisku "Kolejarza" mierząc się z trzecioligowym MKS-em Kluczbork. Podopieczni trenera Rafała Góraka w pierwszych 30 minutach stwarzali sobie więcej szans, ale mimo prób Filipa Kozłowskiego i Grzegorza Janiszewskiego, nie udało się pokonać bramkarza. W 32. minucie MKS wykorzystał moment naszej nieuwagi i Filip Latusek otworzył wynik. Mimo dobrych okazji Arkadiusza Woźniaka i Dominika Kościelniaka, nie udało się doprowadzić do remisu przed przerwą. 

Udało się za to w 50. minucie, gdy Piotr Kurbiel wykorzystał dobre podanie przed bramkę. Trener Górak desygnował do gry aż dziewięciu nowych graczy. GieKSa aktywnie szukała gola numer dwa. W 76. minucie faulowany był w polu karnym Marcin Urynowicz. Do piłki podszedł Szymon Kiebzak, lecz bramkarz gości wyczuł jego intencje. Trudne warunki pogodowe sprawiał, że piłka zachowywała się nieprzewidywalnie. Koniec końców więcej goli w tym spotkaniu nie padło. 

Partner strategiczny
Partner Kluczowy
Partner Wiodący
Klub Biznesu
Partner techniczny
Partnerzy
Fortuna 1 Liga