Czas na ostatnie ligowe emocje w tym sezonie. W sobotę 24 maja, o godz. 17:30 zmierzymy się na wyjeździe z Lechią Gdańsk.
W poprzednim spotkaniu PKO BP Ekstraklasy piłkarze GKS-u Katowice po dobrym meczu zremisowali na Arenie Katowice z Lechem Poznań. GieKSa dwukrotnie wychodziła na prowadzenie za sprawą Oskara Repki i Bartosza Nowaka, jednak poznaniacy potrafili odpowiedzieć i doprowadzić do wyrównania. Gole dla „Kolejorza” zdobyli Patrik Walemark i Mario Gonzalez. – Jesteśmy niewątpliwie zadowoleni z postawy naszego zespołu. Postawiliśmy bardzo wysoko poprzeczkę przeciwnikom i to nas cieszy. Cieszy nas również postawa na bazie całego sezonu, bo w wielu spotkaniach z zespołami z czołówki Ekstraklasy potrafiliśmy grać jak równy z równym – podkreślał na konferencji prasowej trener Rafał Górak.
Transmisja meczu GKS - Lechia będzie dostępna w Canal+.
Lechia zrealizowała swój cel na sezon 2024/2025 i zapewniła sobie utrzymanie w PKO BP Ekstraklasie. Metody brytyjskiego trenera Johna Carvera przyniosły pożądany efekt, gdyż gdańszczanie w trakcie rundy wiosennej wygrali aż siedem meczów. W porównaniu do rundy jesiennej nasi rywale wygrali aż sześć spotkań więcej. W ostatnich czterech starciach Lechia jest niepokonana. Biało-zieloni zwyciężyli kolejno z Piastem Gliwice (3:1), Cracovią (2:0), Koroną Kielce (3:2) i podzielili się punktami z Pogonią Szczecin (3:3). Ostatnia porażka ekipy z północy Polski miała miejsce w kwietniu, kiedy to pokonała ich Legia Warszawa (1:2). Wiadomo już, że Lechia zajmie na koniec sezonu 14. lub 15. miejsce w PKO BP Ekstraklasie. Ekipa z Gdańska nie może już wyprzedzić znajdującego się pozycję wyżej Widzewa Łódź.
Za Lechią w najbliższym meczu może przemawiać dotychczasowa skuteczność. Podopieczni trenera Johna Carvera w każdym z ostatnich czterech meczów zdobyli co najmniej dwa gole. Co ciekawe, we wszystkich ostatnich sześciu spotkaniach biało-zieloni zdobyli trafienie po upływie 80. minuty. Defensywa GieKSy musi mieć na uwadze dobrą formę Kacpra Sezonienki. Młody napastnik strzelił dwa gole w dwóch ostatnich starciach (z Pogonią i Koroną). Bukmacherzy z pewnością będą dobrze płacić za ewentualny remis w nadchodzącym meczu. GieKSa w 2025 roku nie zanotowała ani jednego remisu na wyjeździe. Jeśli chodzi o cały sezon, to podziały punktów były tylko dwa. Zespół prowadzony przez trenera Rafała Góraka w dwóch ostatnich meczach zdobywał gole przed upływem pierwszego kwadransa. W GKS-ie aż 38 z 46 goli zdobyli Polacy i jest to najlepszy wynik w całej lidze. Nie mielibyśmy nic przeciwko, aby ten rezultat jeszcze w sobotę poprawić.
Sędzią głównym sobotniego starcia będzie Jacek Małyszek z Lublina. Na liniach natomiast staną Andrzej Zbytniewski i Piotr Podbielski. Z kolei sędzią technicznym został Dominik Sulikowski. Za analizę VAR odpowiadać będą Paweł Malec oraz Marcin Szczerbowicz. Przed nami 26. mecz w ligowej rywalizacji ekip z Katowic i Gdańska. Z powodu przekroczenia limitu żółtych kartek w tym meczu nie wystąpi Marcin Wasielewski.