02.12.2021 19:05
HISTORYCZNE SUKCESY
- Dwa awanse do Ekstraklasy w sezonach 2010/11 oraz 2018/19.
POPRZEDNIA RUNDA
Po siedemnastu meczach sezonu, czyli dokładnie po zakończeniu pierwszej połowy rozgrywek 2021/22, Podbeskidzie Bielsko-Biała z dorobkiem 28 punktów zajmowało 6. miejsce w tabeli rozgrywek Fortuna 1 ligi. Podopieczni trenera Piotra Jawnego osiem meczów wygrali, cztery zremisowali i pięć przegrali. Podbeskidzie jest spadkowiczem z Ekstraklasy, ale ma nadzieję, że już w tym sezonie drużynie uda się powrócić na najwyższy szczebel rozgrywkowy i tym razem lepiej wykorzystać swoją szansę w elicie.
OSTATNI MECZ
Z uwagi na brak podgrzewanej murawy w Opolu, Odra swój domowy mecz z Podbeskidziem Bielsko-Biała rozegrała na stadionie przeciwnika. Opady śniegu sprawiły, że spotkanie miało wyjątkową aurę. W 30. minucie mozolne próby piłkarzy Podbeskidzia przyniosły trafienie Goku Romana. Przed końcem pierwszej części meczu mogli prowadzenie podwyższyć, ale kolejne uderzenie przyszło ze strony opolan. W 56. minucie Jakub Szrek wykorzystał podanie Mateusza Marca i doprowadził do remisu. Podopieczni trenera Jawnego naciskali na Odrę do samego końca, ale wyniku już nie zmienili.
GWIAZDA SKŁADU
Kamil Biliński - w tym sezonie potwierdza, że jest jednym z wyróżniających się graczy na poziomie Fortuna 1 ligi. Został przez ligę nominowany do miana piłkarza miesiąca za cztery bramki strzelone w listopadzie. Łącznie w bieżących rozgrywkach zdobył już trzynaście goli i jest samotnym liderem klasyfikacji strzelców. Jego doświadczenie oraz umiejętności znacząco wpływają na wyniki osiągane przez Podbeskidzie w tym sezonie, dlatego będzie szczególnym problemem dla defensywy GKS-u Katowice.
TRENER
Piotr Jawny - w poprzednim sezonie prowadził drugą drużynę Śląska Wrocław i ta do samego końca rozgrywek eWinner 2. ligi biła się o baraże. To był bardzo dobry sezon młodych zawodników z Wrocławia i stanowił także promocję dla trenera Jawnego, który dzięki dobrym wynikom ze Śląskiem otrzymał propozycję przejęcia Podbeskidzia. Dotąd trener Jawny potwierdzał, że ma konkretny pomysł na prowadzenie zespołu z Bielska-Białej. Podbeskidzie walczy o czołowe miejsca, choć po drodze zdarzyło się kilka frustrujących porażek. To zespół lubiący prowadzić grę i wykorzystywać duże zapasy doświadczenia oraz jakości w swoim składzie.
STADION
Budowa nowego stadionu w Bielsku-Białej ruszyła latem 2012 roku. Pierwsza powstała trybuna północna, po niej południowa i wschodnia, a pod koniec 2013 roku przyszedł czas na zburzenie starej trybuny zachodniej i stawianie następczyni. Podbeskidzie w międzyczasie cały czas rozgrywało tam swoje mecze. Formalnie budowa skończyła się w czerwcu 2015 roku. Stadion służy zarówno BKS-owi Bielsko-Biała, jak i Podbeskidziu. Co ciekawe, różnobarwny kolor krzesełek to próba połączenia barw BKS-u i Podbeskidzia, która okazała się trafionym pomysłem. Stadion pomieści 15 tys. widzów.
HISTORIA POJEDYNKÓW Z GIEKSĄ
Mecze: 13
Bilans: 4 zwycięstw, 1 remis, 8 porażek
Bilans bramkowy: 12 strzelonych, 20 straconych
OSTATNI MECZ Z GIEKSĄ
14 sierpnia 2021
GKS Katowice - Podbeskidzie Bielsko-Biała 2:2
Błąd, Woźniak - Gach, Biliński
GKS Katowice: Kudła - Wojciechowski (81. Woźniak), Jędrych, Kołodziejski, Rogala (64. Sanocki) - Kościelniak (77. Kozłowski), Błąd, Jaroszek (64. Repka), Figiel, Pavlas - Szymczak (71. Samiec-Talar).
Podbeskidzie Bielsko-Biała: Pesković - Kowalski-Haberek, Frelek (56. Bieroński), Biliński, Gach (66. Milasius), Roman (66. Merebaszwili), Scalet, Rodriguez, Gutowski, Mikołajewski, Roginić (88. Polkowski).