15.02.2021 11:03
Jak ocenisz naszą grę w sobotnim sparingu?
To był bardzo dobry przeciwnik - moim zdaniem najlepszy, z jakim mierzyliśmy się w tym okresie przygotowawczym. Grali solidnie w ataku i w obronie. Dla nas bardzo dobra jednostka treningowa, która na pewno wskaże nam elementy, które wymagają dalszej pracy. Mieliśmy swoje sytuacje, głównie z kontrataku, ale rywal był naprawdę dobrze zorganizowany. Czasami trudno nam się było połapać w swojej grze. Korona jest tydzień przed ligą, więc zagrała w optymalnym składzie.
Dobrze było zagrać na naturalnej nawierzchni…
Jak najbardziej i dało się w naszej grze zauważyć, że dopiero co przeskoczyliśmy na naturalną nawierzchnię. Przy okazji dowiedzieliśmy się, co należy poprawić, ale jestem optymistą. Czuję już podekscytowanie zbliżającą się rundą i nie mogę się doczekać walki w lidze.
Jak się czujesz fizycznie na tym etapie przygotowań?
Bardzo dobrze, przeciwko Koronie grałem pełne 90 minut. Na naturalnej murawie gra się inaczej niż na sztucznej i dało się to od razu odczuć, więc w końcówce widoczne było zmęczenie. Nie zmienia to faktu, że cieszę się z gry od początku do końca, bo to ważny sprawdzian, który pokazuje w jakiej naprawdę jesteś formie.
Pozostał jeden sparing…
Dokładnie tak, gramy jeszcze ze Stalą Brzeg i potem koncentrujemy się na pierwszym przeciwniku. Mamy doświadczoną drużynę i jesteśmy pewni siebie. Pozostały niecałe dwa tygodnie, więc musimy złapać trochę świeżości, by rozpocząć rundę z odpowiednią energią. Zniecierpliwieni czekamy już na 27 lutego.