Przed nami prawdziwy hit rozgrywek i mecz, który może zadecydować o końcowej klasyfikacji sezonu 2022/2023 w Orlen Ekstralidze Kobiet. Przy Bukowej zmierzą się mistrzynie rundy jesiennej, które po niespodziewanej porażce 0:3 na wyjeździe z Pogonią Szczecin opuściły fotel lidera ligi oraz GKS Górnik Łęczna, który za sprawą pokonania AZS-u UJ Kraków w ostatnim ligowym spotkaniu zajął miejsce GKS-u i z dorobkiem 35 "oczek" wyprzedza nasz Klub w tabeli o jeden punkt. Niedzielny mecz jest szansą dla katowiczanek na odzyskanie pozycji lidera tabeli, a dla łęcznianek - na utwierdzenie się na szczycie klasyfikacji. - Zdajemy sobie sprawę z rangi tego spotkania i mocno przygotowujemy się do tego meczu. Zespół z Łęcznej ma bardzo rozwiniętą ofensywę, co widać po tym, ile bramek strzela w swoich meczach. Ale my też mamy duży potencjał i umiemy grać z najlepszymi drużynami w lidze, dlatego jestem przekonana, że będziemy w stanie to pokazać w najbliższym meczu i wygrać z Górnikiem, tak jak to miało miejsce w poprzedniej rundzie - mówiła w przedmeczowej rozmowie obrończyni Aleksandra Lizoń. 

W pierwszym ligowym meczu tego sezonu GieKSa niespodziewanie, ale całkowicie zasłużenie zgarnęła trzy punkty w Łęcznej, wygrywając z łęczniankami 3:0 po trafieniach Amelii Bińkowskiej, Kasandry Rybaczuk i Marleny Hajduk. GKS Górnik wziął na nas rewanż w meczu 1/32 finału Pucharu Polski, rozegranym 26 października zeszłego roku na boisku Podlesianki. Przyjezdne wygrały 2:0 po golach Oliwii Rapackiej i Anny Zając. W ostatnim meczu, jakie oba kluby rozegrały przy Bukowej, padł remis 3:3, a gola na wagę punktu dla GKS-u Katowice w ostatniej akcji meczu zdobyła Nicola Brzęczek, podsumowując tym samym to szalone spotkanie pełne zwrotów akcji. Nasze jedyne ligowe zwycięstwo z GKS-em Górnikiem Łęczna w Katowicach miało miejsce 12 maja 2019 roku, kiedy to na obiekcie Podlesianki pokonaliśmy ówczesne mistrzynie Polski 1:0 po golu Agaty Sobkowicz. 

Nasze najbliższe rywalki rozpoczęły rundę wiosenną Orlen Ekstraligi Kobiet od wysokiego zwycięstwa 8:1 nad Śląskiem Wrocław, natomiast w następnej ligowej kolejce straciły punkty z Medykiem POLOMarket Konin, notując bezbramkowy remis w wyjazdowym meczu. Zespół trenera Roberta Makarewicza wrócił na zwycięski szlak w spotkaniu z krakowskim AZS-em (4:2). Znakiem rozpoznawczym trzykrotnym mistrzyń kraju jest ofensywa zdolna do strzelania wielu bramek w ligowych spotkaniach. Drużyna z Łęcznej w 14 ligowych grach zdobyła aż 52 gole, co daje 3,71 trafienia na mecz, a jej najlepszą strzelczynią (17 goli) jest była piłkarka GKS-u Katowice Klaudia Miłek. To nie jedyna Klaudia w kadrze Górnika, która imponuje skutecznością; 10 goli w tym sezonie strzeliła Klaudia Lefeld, a 9 trafień na koncie ma Klaudia Fabova. Przypomnijmy, że w szeregach GieKSy niezmiennie najskuteczniejsza jest Amelia Bińkowska (11 goli). 

Zapraszamy wszystkich kibiców na Bukową, by wesprzeć dopingiem nasze piłkarki! Wstęp na mecz jest bezpłatny!  Mecz transmitowany będzie w stacji TVP Sport.