Stadion Miejski , Katowice, ul. Bukowa 1A
13. kolejka, Orlen Ekstraliga kobiet

GKS Katowice

  • Jaszek (50)
  • Jaszek (69)
  • Włodarczyk (89)
3-0

Stomilanki Olsztyn

GKS Katowice: Seweryn - Turkiewicz (75. Konkol), Tkaczyk, Hajduk, Misztal, Bednarz (85. Grzegorczyk) - Brzęczek (75. Maciążka), Grzybowska, Słowińska (85. Włodarczyk), Bińkowska (46. Nieciąg) - Jaszek.

Stomilanki Olsztyn: Sikora - Libera, Skrzypińska, Taranowska, Marques (75. Kamala), Kałużna (81. Żukowska), Sokołowska, Kędzia (58. Zubchyk), Osajkowska, Brown (58. Czarnecka), Dall’ara

W meczu 13. kolejki Ekstraligi, GKS Katowice podejmował na własnym boisku zamykające tabelę Stomilanki Olsztyn. Podopieczne trenera Karoliny Koch chciały odkuć się po nieudanej inauguracji rundy w Sosnowcu. W 21. minucie dwoma świetnymi interwencjami popisała się Kinga Seweryn, która uratowała GKS przed utratą gola. Katowiczanki miały przewagę, ale nie potrafiły jej udokumentować. W 36. minucie z kolejną kontrą ruszyły Stomilanki. Kinga Seweryn odbiła piłkę uderzaną przez Federikę Dall’arę, a Dominika Misztal wybiła ją na rzut rożny. 

W pierwszej połowie nie oglądaliśmy bramek, co musiało trener Karolinę Koch niepokoić, bowiem GieKSa była wyraźnym faworytem tego meczu. Po przerwie w zespole z Katowic jedna zmiana. Amelię Bińkowską zastąpiła Aleksandra Nieciąg. W 50. minucie w końcu GKS-owi udało się zaskoczyć rywalki. Ewa Sikora niefortunnie wybijała piłkę i ta trafiłą w głowę Dżesiki Jaszek. Futbolówka wpadła prosto do bramki. W 66. minucie Jaszek mogła ponownie trafić do bramki Stomilanek, ale pani sędzia wskazała, że napastniczka GKS-u była na spalonym. 

Chwilę później Ewa Sikora zatrzymała kolejne uderzenie Jaszek z ostrego kąta. W końcu po szybkiej akcji prawą stroną Klaudii Słowińskiej, Jaszek wykończyła dobre podanie koleżanki i po raz drugi zapisała się w tym meczu na liście strzelczyń. Katowiczanki miały pełną kontrolę nad wydarzeniami, Stomilanki w żaden sposób nie były w stanie zagrozić naszej bramce. W 80. minucie przetestowana została czujność Kingi Seweryn, ale złapała uderzenie sprzed pola karnego Dall’ary. W końcówce wynik zmieniła Julia Włodarczyk, która wykorzystała sprytne podanie Klaudii Maciążki. Ta zagrała swój pierwszy mecz po długiej absencji spowodowanej urazem. 

Partner strategiczny
Partner Kluczowy
Partner Wiodący
Klub Biznesu
Partner techniczny
Partnerzy
Fortuna 1 Liga