Wigry Suwałki: Zoch - Aftyka, Soljić, Piekarski, Karankiewcz, Liszka (90. Furst) - Gojko, Bogusławski, Babiarz, Gierach - Sauczek.
GKS Katowice: Mrozek - Wojciechowski, Jędrych, Kołodziejski, Rogala - Sanocki (82. Kiebzak), Błąd, Gałecki, Urynowicz (80. Jaroszek), Woźniak - Kozłowski (90. Kurbiel).
Tym razem podopiecznym Rafała Góraka przyszło walczyć w dalekich Suwałkach. Temperatura powietrza nie sprzyjała grę w piłkę nożna, co uczyniło mecz bardziej nieprzewidywalnym. W składzie GKS-u Katowice doszło do jednej zmiany względem poprzedniego spotkania, do pierwszej jedenastki wrócił Filip Kozłowski, który w starciu z KKS-em Kalisz doznał kontuzji palca. Przed rozpoczęciem meczu Wigry zdecydowały się zmienić strony boiska, co było manewrem taktycznym z uwagi na to, że wiatr wiał bardzo wyraźnie w jednym kierunku. Bartosz Mrozek znalazł się więc w niekomfortowej sytuacji. Niepewne warunki powodowały także, że w grze obu ekip było sporo niefrasobliwości.
Właśnie przez taką niefrasobliwość w 19. minucie Paweł Gierach otworzył wynik spotkania. Futbolówka znalazła się w naszym polu karnym, GKS nie potrafił jej skutecznie wybić i spadła prosto pod nogi Gieracha, który pewnym uderzeniem nie dał Mrozkowi szans. GieKSa musiała zmienić nastawienie, jeśli chciała odwrócić losy tego spotkania. W 24. minucie Arkadiusz Woźniak idealnie posłał piłkę między dwóch obrońców do Krystiana Sanockiego. Ten wpadł z nią w pole karne i wygrał pojedynek z bramkarzem. Pięciu minut po stracie gola katowiczanie doprowadzili do remisu. Pozostała część pierwszej połowy była festiwalem błędów i niedokładności.
Na drugą połowę wracaliśmy z wynikiem 1:1 i teraz to my graliśmy z wiatrem. Jednak w 49. minucie Gierach dostał idealne podanie na głowę po wrzutce. Tylko on sam wie, dlaczego nie skierował futbolówki do bramki. Bardzo dobre spotkanie rozgrywał Sanocki, czego dowodem był rajd z 64. minuty, który zakończył się wywalczeniem rzutu karnego. Z jedenastu metrów nie pomylił się Marcin Urynowicz i katowiczanie wyszli na prowadzenie. Gospodarze wiedzieli, że czas będzie uciekał nieubłaganie, momentami atakowali całym zespołem na połowie GKS-u. Tuż przed końcem Łukasz Bogusławski mógł dopiąć swego, gdy uderzył z 20 metrów na bramkę gości. Dobrze jednak zachował się Mrozek parując uderzenie na rzut rożny.
Końcówka była dla obu drużyn bardzo nerwowa, ale mimo desperackich ataków gospodarzy, GKS utrzymał prowadzenie i wygrywa po raz piąty z rzędu!
KONIEC! TRZY PUNKTY JADĄ DO KATOWIC!
Dużo niedokładnych podań po stronie GKS-u. Staramy się jak najbardziej oddalić zagrożenie.
Mrozek z piątki po akcji lewą stroną gospodarzy.
Kurbiel za Kozłowskiego.
Doliczone trzy minuty.
Furst za Liszkę.
Długa piłka Woźniaka do Kozłowskiego, ale ten nie był w stanie dopaść do piłki.
Wigry wychodzą z kontrą.
Szansa na wrzutkę w pole karne Wigier po faulu na Kozłowskim.
Mrozek łapie piłkę i próbuje wprowadzić więcej spokoju, bo ostatnie minuty to wręcz dominacja gospodarzy.
Bomba Bogusławskiego, Mrozek świetnie broni, kolejny rzut rożny dla Wigier.
Ogromne niebezpieczeństwo w naszej jedenastce, kończy się rzutem rożnym dla gospodarzy.
Cały czas to Wigry na naszej połowie.
Kiebzak zmieni Sanockiego.
Doskonałe zachowanie Wojciechowskiego, który uniemożliwia rywalowi wrzutkę w nasze pole karne.
Jaroszek zmieni Urynowicza.
Wigry całym zespołem na naszej połowie.
Kozłowski próbował z 20 metrów, ale jego uderzenie ląduje w nogach obrońcy. W odpowiedzi kontra Wigier, ale ostatecznie Mrozek zacznie z piątki.
Woźniak w środku pola wywalczył faul i szansa dla gości na rozegranie akcji przed pole karnym Wigier.
Znów ręka naszego zawodnika w polu karnym Wigier i zacznie Zoch.
Woźniak wywalczył rzut rożny.
Akcja prawą stroną GKS-u, Woźniak dogrywał po ziemi, ale rywal przerywa podanie, szkoda.
Prostopadła piłka w nasze pole karne, Mrozek pewnie łapie.
Błąd szukał podaniem w kontrze kolegi, który mógł wybiec jeden na jeden, piłkę przejmuje jednak Zoch.
Sanocki blokuje bombę rywala z 20 metrów.
Faul Gałeckiego i szansa dla gospodarzy na wrzutkę w nasze pole karne.
Groźnie w szesnastce gospodarzy, jednak Filip Kozłowski nie potrafił dobrze złożyć się do strzału.
Próbujemy się utrzymać przy piłce, Wigry naciskają.
GOL! Marcin Urynowicz daje nam prowadzenie.
Żółta kartka dla Soljicia.
Rzut karny dla GKS-u wywalczony przez Sanockiego.
Wrzutka Rogali, piłka wysoko nad głowami i wypada poza boisko.
Woźniak dostał piłkę na głowę od Sanockiego, ale nie był gotowy na strzał, zgrywał na piątkę, lecz nie znalazł tam kolegi.
Obie drużyny szukają gry długimi piłkami.
Szkoda, że Sanocki nie przyjął podania od Rogali, bo wyraźnie zaskoczyło gracza Wigier.
Żółta kartka dla Karankiewicza.
Zakotłowało się w polu karnym, ale piłka odbiła się od ręki Kołodziejskiego i zacznie Zoch.
Faul na Kozłowskim, teraz to GieKSa stanie przed szansą na wrzutkę w pole karne.
Błąd w pole karne, ale ta spadła na nogę defensora. Wigry oddalają zagrożenie, GKS rozpocznie z autu.
Znów Gierach... na szczęście zatrzymuje go Wojciechowski.
Sauczek w pojedynku jeden na jeden z Jędrychem, oddał strzał, ale nad poprzeczką bramki Mrozka.
Strzał z dystansu wysoko nad bramką Mrozka, ale teraz GKS miał możliwość wyjść z kontrą i znów zabrakło dokładności w naszej grze.
Gierach wszedł w pole karne, w ostatnim momencie Gałecki wybija na rzut rożny.
Gierach miał stuprocentową okazję... na nasze szczęście nie trafił odpowiednio w piłkę.
Potężna bomba Gojko, ale piłka przelatuje obok słupka.
Faul Sanockiego, szansa dla Wigier na wrzutkę w pole karne Mrozka.
Wracamy i walczymy dalej!
Koniec pierwszej połowy spotkania.
Wojciechowski dostał piłkę pod nogę na szesnastym metrze, ale jego próba bardzo nieudana.
Znów udaje nam się oddalić zagrożenie, ale tylko na moment.
Gierach wywalczył kolejny rzut rożny dla gospodarzy, znów będzie groźnie w naszej szesnastce.
Strzał z dystansu rywala, nieprzyjemny, ale Bartek Mrozek pewnie łapie.
Dośrodkowanie w kierunku bramki Mrozka, ale futbolówka ugrzęzła w bocznej siatce.
Na moment oddalamy zagrożenie.
Rożny dla Wigier, Wigry domagały się zagrania ręką, ale nic z tych rzeczy.
Kilka niepewnych podań GieKSy w środku boiska, Wigry rozgrywają od linii obrony.
Urynowicz do Woźniaka, ale uprzedził go Zoch.
Sanocki w pole karne, znalazł ją Woźniak, ale nie był w stanie dobrze się ułożyć do strzału. Zoch rozpocznie z piątki.
Piłka znalazła się przed Zochem, ten się potknął, ale ostatecznie udało mu się ją złapać. Szkoda, że żaden z naszych graczy nie zareagował odpowiednio szybko.
Pierwszy w tym meczu rzut rożny dla GKS-u po akcji lewą stroną Rogali.
Sauczek dostał piłkę na nogę... mieliśmy teraz sporo szczęścia.
Gojko przebiegł z piłka 50 metrów i szukał podania w pole karne, dobre zachowanie naszych obrońców.
Próbujemy przytrzymać piłkę i przejąć inicjatywę.
Kozłowski na pozycji spalonej.
Sanocki okiwał trzech graczy i próbował podawać do Rogali, w ostatnim momencie przerwane przez rywala.
Doskonałe podanie między dwóch obrońców do Sanockiego, ten wyszedł sam na sam i daje GKS-owi remis.
GOOOOOL! Krystian Sanocki daje nam wyrównanie!
Kozłowski z piłką w polu karnym, ale źle przyjął i rywal zdołał mu ją odebrać.
Jędrych wybija piłkę i znów zaczną Wigry, GieKSa w ostatnich minutach bezradna.
Sanocki do Rogali, ale obrońca uprzedził naszego zawodnika i zacznie Zoch.
Rywal wykorzystał niefrasobliwość zawodników GKS-u w polu karnym i nie dał Mrozkowi szans.
Gierach w okienko i Wigry obejmują prowadzenie.
Próbujemy długich podań i niestety wszystkie górne pojedynki wygrywają rywale.
Uff, zakotłowało się w naszym polu karnym. Rywal przymierzył z 16 metrów, ale strzał bardzo niecelny.
Rzut rożny dla Wigier, Kołodziejski zablokował szansę dogrania na piąty metr.
Błąd mógł wyjść z dobrą akcją, ale w ostatnim momencie dobrze interweniuje rywal odbierając futbolówkę naszemu zawodnikowi.
Strzał Wigier prosto w mur, potem dośrodkowanie, ale Mrozek łapie wrzutkę.
Faul Błąda, 20 metrów do bramki Mrozka, dobra okazja dla gospodarzy.
Wigry przed naszym polem karnym, dobra asekuracja Gałeckiego.
Kontra GKS-u, Sanocki rozciągnął do Woźniaka, a ten próbował podawać do wbiegającego w pole karne Kozłowskiego, ale panowie się nie dogadali, szkoda.
Wigry szukały szansy po dośrodkowaniu, ale piłka wypada poza boisko.
Gospodarze szukają gry przez Josipa Soljicia, bardzo aktywny ten gracz w pierwszych fragmentach.
Próba dwójkowej gry Wojciechowskiego z Sanockim, lecz piłka ląduje na aucie i zaczną Wigry.
Dośrodkowanie w pole karne Wigier, ale nie było adresata tego podania. Chwila GieKSy na połowie gospodarzy, kończymy niedokładnym podaniem Błąda.
Wiatr wieje prosto w twarz Bartosza Mrozka, co nie jest dogodną sytuacją, Wigry próbują ten fakt wykorzystać.
Wigry szukają swojej szansy długimi podaniami, ale jak dotąd ich próby bardzo nieprecyzyjne.
Dośrodkowanie lub strzał na bramkę Mrozka, te czujny, lecz piłka nad poprzeczką.
Wrzutka Urynowicza, ale obrońca Wigier oddala zagrożenie.
Kontra GKS-u, Błąd źle podawał do Rogali, obrońca wybija piłkę na aut.
Gospodarze długo rozgrywają na własnej połowie, szukają luki w ustawieniu GKS-u.
Do boju GKS!
Obie drużyny już na boisku, za moment rozpoczynamy hitowe starcie 14. kolejki 2 ligi.
W składzie GKS-u Katowice jedna zmiana względem poprzedniego spotkania. Do pierwszej jedenastki wraca Filip Kozłowski. Spotkanie rozpoczynamy o 15:00.