GKS Katowice: Mrozek - Michalski, Janiszewski, Jędrych, Rogala - Kiebzak (90. Wojciechowski), Gałecki, Błąd, Habusta (78. Bętkowski), Woźniak - Rogalski (78. Kurbiel).
Górnik Łęczna: Rojek - Midzierski, Leandro, Stromecki, Kalinkowski, Dzięgelewski (84. Stasiak), Zagórski, Lewandowski (74. Goliński), Baranowski, Cierpka, Wojciechowski (70. Śpiączka).
Przy zachodzącym za horyzont słońcu i bez wsparcia płynącego z trybun, GKS Katowice i Górnik Łęczna wróciły do rywalizacji w 2 lidze, kończąc prawie trzymiesięczny okres przerwy. W składzie GKS-u po raz pierwszy Michał Szymała, zawodnik Akademii Młoda GieKSa. Z powodu nadmiaru żółtych kartek nie zagrał natomiast Maciej Stefanowicz. Sytuacja w tabeli obu drużyn zwiastowała zacięte starcie. Pierwsze pół godziny gry było pod kontrolą GKS-u Katowice. Po jednym z podań w pole karne Górnika, otworzyć wynik mógł Arkadiusz Woźniak, ale Patryk Rojek czujnie stał na posterunku.
Nieliczne akcje gości wydawały się niegroźne, ale w 33. minucie po dośrodkowaniu w pole karne sędzia dopatrzył się faulu na zawodniku Górnika. Jedenastkę na gola zamienił Paweł Wojciechowski. GieKSie udało się jednak szybko odpowiedzieć. Po składnej akcji lewą stroną piłkę do bramki skierował Grzegorz Rogala. Mecz zaczął się zatem od początku, choć na przerwę schodziliśmy bez zmiany rezultatu. W 50. minucie po potężnym strzale z 30 metrów to GieKSa mogła drugi raz w tym meczu wyciągać piłkę z bramki. Szczęśliwie dla nas futbolówka minęła światło bramki.
Łęcznianie od 60. minut grali w dziesięciu po tym, jak Bartłomiej Kalinkowski zobaczył drugą żółtą kartkę za faul na Woźniaku. Rywale ustawili się do kontrataku, czyhając na nasz błąd. Podopieczni Rafała Góraka starali się cierpliwie rozgrywać na połowie gości. W 77. minucie Górnik wywalczył rzut rożny, który przyniósł strzał głową Tomasza Midzierskiego. Piłka zatrzymała się na słupku bramki Mrozka. Był to bez wątpienia sygnał ostrzegawczy. W końcu jednak w 84. minucie Piotr Kurbiel wykorzystał zamieszanie w polu karnym i dał GieKSie prowadzenie. Ten wynik nie uległ już zmianie, a to oznaczało, że trzy punkty zostały w Katowicach.
KONIEC! 3 PUNKTY DLA GIEKSY!
Zatrzymujemy groźna próbę Śpiączki.
Wojciechowski za Kiebzaka.
Doliczone 4 minuty. Kolejny brutalny faul na naszym zawodniku w polu karnym.
Dużo nerwowości w naszych poczynaniach.
Żółta kartka dla Śpiączki za ostre potraktowanie naszego obrońcy w polu karnym.
Staramy się uspokoić wydarzenia.
Stasiak za Dzięgelewskiego.
GOOOOOL! Kurbiel daje nam prowadzenie!
Błąd GKS-u w rozegraniu, kolejna kontra, ale strzał na szczęście nieprecyzyjny.
Kiebzak z piłką na szesnastce, ale futbolówka wysoko nad poprzeczką.
Mrozek łapie strzał Golińskiego, kolejny sygnał ostrzegawczy.
Bętkowski za Habustę, Kurbiel za Rogalskiego.
Słupek ratuje nas po główce Midzierskiego.
Bardzo niedokładna wrzutka Błąda, GieKSa niestety bez pomysłu na sforsowanie szesnastki Górnika.
Goliński za Lewandowskiego.
Kiebzak próbował zaskoczyć Rojka strzałem z szesnastu metrów. Piłka ląduje w rękawicach bramkarza.
Śpiączka za Wojciechowskiego.
Staramy się cierpliwie rozgrywać, Górnik czeka na nasz błąd.
Znów potężne zamieszanie w naszym polu karnym! Dopisało nam sporo szczęścia.
Groźny strzał z rzutu wolnego, Mrozek wybija na rzut rożny.
Woźniak przerywa kontrę i ogląda żółtą kartkę.
Woźniak dochodził do strzału głową, ostatecznie nabił rywala, rzut rożny dla GKS-u.
Górnik głęboko cofnięty, naciskamy, ale jednocześnie musimy uważać na kontrataki.
Druga żółta w konsekwencji czerwona kartka dla Kalinkowskiego.
Często faulujemy na naszej połowie, co stwarza kolejne okazje dla gości.
Rogala miał piłkę na lewej nodze, ale próbował przyjąć. Niestety defensor w porę zainterweniował.
Woźniak miękkim dośrodkowaniem szukał Michalskiego w polu karnym. Ten jednak nie dosięgnął piłki.
Teraz to Górnik stara się kontrolować grę i kreuje na naszej połowie.
Potężna bomba na naszą bramkę, szczęśliwie piłka minęła światło bramki.
Górnik przed kolejną szansą na dośrodkowanie po faulu naszego zawodnika.
Woźniak głową po rzucie rożnym, zabrakło precyzji.
Żółta kartka dla Michała Gałeckiego.
Strzał Dzięgelewskiego zatrzymany na nodze naszego obrońcy.
Wracamy na drugą część. Walczymy dalej
Koniec pierwszej połowy spotkania.
Rogala wrzucał, do główki dopadł Woźniak, ale przegrał rywalizację w powietrzu.
Mrozek łapie potencjalnie bardzo groźną wrzutkę.
Górnik mocno naciska na naszą defensywę próbującą wyprowadzić akcję, pozostajemy cierpliwi.
GOOOL! Grzegorz Rogala doprowadza do wyrównania!
Górnik nie przestaje naciskać, dwie groźne piłki w naszą szesnastkę.
Wojciechowski daje Górnikowi prowadzenie.
Żółta kartka dla Jędrycha.
Rzut karny dla gości.
Mrozek łapie po dośrodkowaniu zakończonym niegroźnym strzałem głową.
Długie podanie Habusty do Michalskiego, ten drugi odrobinę za późno ruszył do piłki.
Groźnie w polu karnym Górnika, Habusta szukał Kiebzaka, ale w ostatnim momencie rywal przerwał lot piłki.
Żółta kartka dla Kalinkowskiego.
Dobrze się urwał Kiebzak, ale ściśnięty przez dwóch obrońców nie mógł oddać strzału.
Świetna okazja Woźniaka, który przyjęciem ustawił sobie piłkę do strzału. Bramkarz gości na posterunku, choć z problemami.
Było blisko główki Wojciechowskiego, na szczęście dla nas nie dosięgnął piłki po miękkim dośrodkowaniu.
Górnik chce przejąć inicjatywę i długo rozgrywa szukając gry prawą stroną.
Mocny strzał Woźniaka, trafia jednak prosto w Rojka.
Niestety Kiebzak prosto w nogi muru. Była szansa po zamieszaniu w polu karnym, ale źle dośrodkowujemy.
Rogalski faulowany, 25 metrów do bramki Rojka.
Długo rozgrywamy na własnej połowie. Górnik podchodzi coraz wyżej.
Rogala w pole karne, Rogalski próbował dosięgnąć piłki, ale Rojek dobrze ustawiony.
Dośrodkowanie zmierzało prosto na głowę Woźniaka, uprzedził go jednak obrońca.
Adrian Błąd szukał długim podaniem Grzegorza Rogalę, niewiele zabrakło, by ten dopadł do piłki i mógł groźnie dograć pod bramkę.
GieKSa próbuje spokojnie rozgrywać i szukać luk w ustawieniu rywala. Dwa groźne dośrodkowania w szesnastkę Górnika.
Arkadiusz Woźniak próbował strzału z 20 metrów, jego próba zablokowana przez obrońcę.
Główka Grzegorza Janiszewskiego po rzucie rożnym, dobra sytuacja GieKSy.
Do boju GKS!
Obie drużyny już na murawie, za moment rozpoczynamy mecz.
Drużyny w tabeli dzieli zaledwie jeden punkt, co potwierdza ogromną wagę tego meczu dla układu tabeli w jej górnej części. GieKSa z Górnikiem zamkną środowe granie i tym samym całą 23. kolejkę.
W kadrze pierwszego zespołu po raz pierwszy Michał Szymała z Młodej GieKsy.
Drużyny w historii ligowych starć mierzyły się ze sobą 21 razy, z czego 10 spotkań padło łupem GKS-u Katowice. Podopieczni trenera Rafała Góraka mają jednak rachunki do wyrównania za porażkę z rundy jesiennej, gdy ulegliśmy Górnikowi 0:1. W środę na boisku zabraknie pomocnika Macieja Stefanowicza, który pauzuje z powodu nadmiaru żółtych kartek. Obie ekipy zdają sobie sprawę z tego, jaka jest stawka tego spotkania, więc wszystkich kibiców GieKSy zachęcamy do trzymania kciuków i dopingowania w swoich domach.
Przed nami mecz 23. kolejki 2 ligi. Spotkanie niestety odbędzie się bez udziału publiczności, ale będziecie mogli obejrzeć je dzięki transmisji TVP Sport.