Tylko jedna porażka w trudnej grupie i awans juniorów starszych do makroregionu. Czy to najlepsza jesień drużyny juniorskiej w historii Akademii “Młoda GieKSa”?

Zdecydowanie tak. Mieliśmy określony cel i go zrealizowaliśmy. Wpływ na to miało wiele czynników między innymi to, że udało nam się utrzymać wielu zawodników w kadrze tego zespołu, pomimo iż kilku z nich miało propozycję gry w zespołach seniorskich lub innych akademiach. Trzon drużyny tworzą piłkarze z Katowic, którzy są z nami od dziecka tak zwani prawdziwi GieKSiarze na dobre i na złe. Są też młodzi, uzdolnieni gracze, którzy wybrali naszą ofertę edukacyjno-szkoleniową i zdecydowali się grać dla „Młodej GieKSy”. Są też tacy zawodnicy, o których my zabiegaliśmy i sprowadziliśmy ich do Katowic. Wszyscy juniorzy są uczniami Szkoły Mistrzostwa Sportowego w Katowicach, co zapewnia im bardzo dobre warunki do codziennej pracy treningowej i pomaga łączyć sport z nauką.

Warto również podkreślić rolę trenera Adriana Napierały.

Zdecydowanie tak, to jeden z tych wielu czynników, o których powiedziałem. Sukces zawsze ma wielu ojców i trener Adrian Napierała na pewno jest jednym z tych kluczowych. Trener wykonał naprawdę ciężką i dobrą pracę, cieszę się, że postawiliśmy na niego jako opiekuna tej najstarszej grupy. Jest w nim jeszcze dużo szkoleniowego potencjału i jeśli dalej będzie chciał go rozwijać, to w przyszłości będzie dostarczał całej GieKSie dużo radości. Oczywiście musimy w tym momencie pamiętać o innych trenerach akademii, którzy w przeszłości pracowali z tymi zawodnikami i ich rozwijali. Tacy szkoleniowcy jak Łajczak, Chmielowski, Kubisa, Androsiuk, Chojka, Gorczyca, Łażewski, Filipiak i Owczarek mieli realny wpływ na rozwój poszczególnych zawodników i dzisiaj razem możemy świętować. Cieszy mnie fakt, iż nasi trenerzy rozumieją, że pracują w pierwszej kolejności dla klubu, a dopiero potem dla siebie. To jest normą w wiodących akademiach i u nas też tak musi być.

Z czym się wiąże walka w makroregionie? Z kim i w jakiej formule będziemy rywalizować?

Rozgrywki będą toczone w rundzie wiosennej 2018 roku. Zmierzą się mistrzowie i wicemistrzowie czterech województw. Ze śląskiego, oprócz nas, awansował Gwarek Zabrze. Zagramy także z drużynami z województw opolskiego, dolnośląskiego i lubuskiego. Stawka jest bardzo duża, ponieważ najlepsza drużyna tych rozgrywek awansuje do Centralnej Ligi Juniorów.

Nie tylko juniorzy starsi odnieśli sukces i zapewnili sobie awans. Które roczniki również ostatnio świętowały?

W tym momencie sukces juniorów starszych jest najbardziej eksponowany, ale nie jest jedyny. Budowa akademii to długotrwały proces, wypracowanie systemu i jego ewaluacja to działania na lata.  Dzisiaj, na pięciolecie powstania akademii „Młoda GieKSa”,  obserwujemy efekty naszych działań.  Większość roczników w przyszłym sezonie będzie występować w swoich najwyższych klasach rozgrywkowych w województwie. Do ścisłej ósemki na Śląsku awansował rocznik 2007. Rocznik 2006 już w tej lidze jest i ją wygrał, natomiast rocznik 2004 ma bardzo duże szanse na awans i kwestia ta rozstrzygnie się w przyszłym tygodniu w Częstochowie. Duży postęp poczynił rocznik 2008, który najprawdopodobniej wygra rozgrywki podokręgu Katowice, co pozwoli mu wystąpić w wojewódzkich eliminacjach turnieju o Puchar Prezesa PZPN. Pamiętajmy, że nasze młodziczki też awansowały do makroregionu. Warto podkreślić, że nasze drugie zespoły występują w II, III i IV ligach, tam gdzie na początku działania akademii grały „jedynki”! Pomimo, że wiele tutaj mówimy o wynikach, to chciałbym przypomnieć, że celem nadrzędnym akademii jest maksymalny rozwój indywidualny każdego zawodnika, adekwatny do jego potencjału, a awanse i wysokie ligi są tutaj środkiem, który ma stworzyć naszym najlepszym zawodnikom właściwe środowisko do nauki i doskonalenia gry w piłkę.

Przed juniorami starszymi jeszcze ostatni mecz sezonu i celebracja wywalczonego awansu. W sobotę (17.11) na boisku Kolejarza zagrają derbowy mecz z Rozwojem.

Chcemy, by ten mecz podsumował całą rundę nie tylko dla naszych juniorów, ale dla całej naszej akademii. Zapraszamy młodszych piłkarzy i piłkarki, by dopingowali swoich starszych kolegów i podziękowali za to, że przecierają im szlaki już na arenie międzywojewódzkiej. Ponadto sobotnie spotkanie będzie starciem z naszym lokalnym rywalem, w którego składzie jest kilku zawodników grających już na poziomie seniorskim w drugiej lidze. Pomimo, że rozstrzygnięcia w lidze już zapadły, to z pewnością nasz zespół będzie chciał zakończyć rozgrywki pozytywnym akcentem i podejmie derbowe wyzwanie.