GKS Katowice: Baran - Lisowski, Frańczak, Wawrzyniak, Mączyński - Musiolik, Piesio, Grychtolik, Poczobut, Puchacz - Rumin. Zagrali także: Frankowski, Pawełek, Tabiś, Marojević, Remisz, Skiba, Woźniak, Bronisławski, Łyszczarz, Błąd, Śpiączka.
Sandecja Nowy Sącz:
GKS Katowice w pierwszym zimowym sparingu zagrał z Sandecją Nowy Sącz. Już w 1. minucie gola dla katowiczan strzelił Patryk Grychtolik. Odpowiedź gości przyszła w 19. minucie po akcji sam na sam. W ostatnim momencie strzał rywala próbował zablokować Adrian Frańczak. Piłka odbija się od jego nogi i pozostawiła Krzysztofa Barana bez szans na obronę. Drugą bramkę dla GieKSy w 30. minucie strzelił Wojciech Lisowski wykorzystując rzut karny po faulu bramkarza na Danielu Ruminie. GieKSa nacisnęła i przejęła inicjatywę.
W drugiej połowie na boisku pojawił się trenujący z drużyną Austriak Leon Marojević. Goście potrzebowali jednej kontry, by w 52. minucie Mateusz Klichowicz zakończył akcję strzałem z najbliższej odległości doprowadzając do remisu. Ale katowiczanie odpowiedzieli 10 minut później. Adrian Błąd wykończył bardzo dobre podanie Arkadiusza Woźniaka w szesnastkę, po raz trzeci w tym meczu wyprowadzając GKS na prowadzenie. Jednak po rzucie karnym dla nowosączan, mecz ostatecznie skończył się remisem 3:3.