GKS Katowice: Ludwiczak - Olszewska, Hajduk, Konieczna, Szczypka (65. Konkol) - Wróblewska, Nosalik (37. Buszewska), Kozak - Nowak, Sobkowicz (82. Brzęczek), Łąckiewicz-Oślizło (78. Noras).
Górnik Łęczna:
W meczu 7. kolejki Ekstraligi piłkarki GKS-u Katowice podejmowały Górnika Łęczna. W starciu beniaminka z mistrzem Polski zdecydowanym faworytem były piłkarki z Łęcznej. Górnik wygrał swoje wszystkie dotychczasowe spotkania, zwykle aplikując przy tym rywalom po kilka goli.
Warto odnotować, że w kadrze GieKSy są cztery byłe zawodniczki Górnika, czyli Marlena Hajduk, Jessica Ludwiczak, Aleksandra Noras i Karolina Koch. Katowiczanki podeszły do meczu bardzo ambitnie i były w stanie podjąć walkę z mistrzem Polski. Ostatecznie górę jednak wzięły umiejętności przyjezdnych i to one mogły cieszyć się ze zgarnięcia trzech punktów. Naszemu zespołowi zabrakło szczęścia. Pierwszy z trzech goli dla Górnika padł po trafieniu samobójczym.
W środę 26 września nasz zespół zmierzy się na wyjeździe z Golem Częstochowa w finale Pucharu Polski na szczeblu wojewódzkim. Najbliższy mecz ligowy dopiero 14 października. Wtedy zmierzymy się w Katowicach z Polonią Poznań.