20. kolejka, Orlen Ekstraliga kobiet

TME SMS Łódź

  • Kopińska (32)
1-3

GKS Katowice

  • Hajduk (k) (15)
  • Konat (Br. samobójcza) (39)
  • Maciążka (83)

TME SMS Łódź: Szperkowska - Cuevas, Konat, Jedlińska, Grzybowska (80. Gąsieniec), Filipczak (79. Dąbrowska), Kopińska, Rędzia, Abambila, Sokołowska, Zieniewicz (80. Domin).

GKS Katowice: Klimek - Zając, Olszewska, Hajduk, Tkaczyk, Misztal (75. Drąg), Turkiewicz, Kłoda, Maciążka, Kozarzewska, Brzęczek (75. Grzegorczyk).

W ramach 20. kolejki Orlen Ekstraligi Kobiet GKS Katowice na stadionie Widzewa Łódź mierzył się z aktualnym mistrzem Polski, TME SMS-em Łódź. Zwycięzca tego meczu przybliżał się w znacznym stopniu do zdobycia złotych medali rozgrywek, tym większa była stawka niedzielnego hitu w Łodzi. Z powodów zdrowotnych w wyjściowym składzie GieKsy zabrakło Amelii Bińkowskiej, pojawiła się w nim za to 18-letnia Dominika Misztal, dla której był to debiut w meczowej jedenastce zespołu.

Przyjezdne już w pierwszej minucie meczu zagroziły mistrzyniom kraju rajdem Kozarzewskiej, ale zabrakło uporządkowania i wykończenia akcji. Potem do głosu doszły łodzianki, ale ich akcje prawą stroną były stopowane przez obronę naszej drużyny. 13. minuta przyniosła strzał Kozarzewskiej z 20 metrów po ziemi obroniony przez Szperkowską, a minutę później podyktowano rzut karny po faulu na Nicole Zając. Jedenastkę pewnie wykorzystała Marlena Hajduk, dając nam prowadzenie. Rywalki ruszyły do odrabiania strat i po dłuższym czasie bezowocnych prób zdołały wyrównać w 32. minucie po zamieszaniu w polu karnym i strzale Kopińskiej w samo okienko. Drużyna TME SMS-u postraszyła nas chwilę później strzałem Filipczak w poprzeczkę. GKS nie dał się stłamsić na boisku i odzyskał prowadzenie w 39. minucie po długim dośrodkowaniu Turkiewicz oraz błędzie obrony łodzianek, który sprowokowała wbiegająca w pole bramkowe Nicole Zając.

Tym samym wychodziliśmy na drugie 45 minut w lepszych nastrojach i z nadzieją na ważne trzy punkty. W 48. minucie Grzybowska zyskała sporo miejsca w polu karnym i trafiła w słupek bramki strzeżonej przez Klimek, potwierdzając, że ofensywnie nastawiony TME SMS zrobi wszystko, by odwrócić wynik. Zespół GieKSy odpierał ataki gospodyń i nastawił się na odpowiadanie z kontrataku, na wysokości zadania stawała także Weronika Klimek w bramce, która zatrzymała strzał Jedlińskiej na krótki słupek w 62. minucie. Katowiczanki walczyły o utrzymanie korzystnego wyniku i potwierdziły swoją klasę, gdy Klaudia Maciążka piękny strzałem zza pola karnego podwyższyła wynik na 3:1 dla GieKSy! Tym samym wygraliśmy arcyważne, hitowe spotkanie w Łodzi.

W niedzielę 14 maja o godzinie 13:00 piłkarki GKS-u rozegrają ostatni domowy mecz w tym sezonie, a ich rywalem w starciu na Stadionie Miejskim przy Bukowej będzie Śląsk Wrocław.

Partner strategiczny
Partner Kluczowy
Partner Wiodący
Klub Biznesu
Partner techniczny
Partnerzy
Fortuna 1 Liga