Ośrodek Sportowy Podlesianka , Katowice, ul. Sołtysia 25
21. kolejka, Orlen Ekstraliga kobiet

GKS Katowice

0-1

Czarni Antrans Sosnowiec

  • Jędrzejewicz (3)

GKS Katowice: Klimek - Maciążka, Kozak, Koch, Vojtkova, Turkiewicz, Tkaczyk (65. Buszewska), Kłoda, Konkol (85. Stanović), Hajduk, Lizoń

Czarni Antrans Sosnowiec: Szymańska - Horvathova, Hałatek, Fischerova, Jędrzejewicz (85. Wycisk), Materek, Kaletka (78. Zawiślak), Kuciewicz, Zawistowska (62. Slukova), Wiankowska, Zubczyk

W przedostatnim meczu sezonu 2020/2021 Ekstraligi GKS Katowice podejmował w sobotnie południe na Podlesiance zespół Czarnych Sosnowiec. Rywalki walczyły o punkty gwarantujące im mistrzostwo Polski, natomiast katowiczanki skupiały się przede wszystkim na zagraniu dobrego spotkania z liderem tabeli i udowodnieniu, że wyjazdowy remis 1:1 z Czarnymi w rundzie jesiennej nie był przypadkiem. To spotkanie, rozgrywane w strugach deszczu, było pierwszym od dłuższego czasu widowiskiem w reżimie sanitarnym z udziałem kibiców.

Niestety spotkanie rozpoczęło się od zamieszania pod polem karnym i szczęśliwej bramki dla gości w 3. minucie, której autorką była Agnieszka Jędrzejewicz. Nasze piłkarki szybko ruszyły do ataku i mimo niekorzystnych warunków stwarzały sobie obiecujące sytuacje jak ta Kingi Kozak i Weroniki Klody. Jedenaście minut później szansę na dobry strzał po rzucie wolnym dla GieKSy miała Vojtkova, ale jej uderzenie zostało zablokowane. Przed końcem pierwszej polowy piłka wpadła do bramki Klimek raz jeszcze, ale trafienie nie zostało uznane. Tym samym do 45. minuty Czarni prowadzili jedną bramką.

Sygnał do ataku dała dwie minuty po rozpoczęciu drugej połowy Klaudia Maciążka strzałem w poprzeczkę. Obraz gry nie zmienił się: nasza drużyna szukała kontrataków i prowadziła walkę o każdy centymetr boiska z faworyzowanymi rywalkami, którego tego dnia nie stwarzały wielu okazji. Blisko upragnionej bramki były Kłoda i wracająca do gry Buszewska, jednak piłka w obu przypadkach minęła bramkę Szymańskiej. Najbliżej szczęścia byliśmy w 82 minucie; po kolejnym rzucie wolnym i strzale głową piłka trafiła w poprzeczkę i linię bramkową, ale to nie dało nam wyrównania. Ostatecznie mecz zakończył sie minimalną wygraną Czarnych Sosnowiec i zapewnienem sobie przez ekipę gości tytułu triumfatorek Ekstraligi.

W ostatnim meczu sezonu GKS zmierzy się na wyjeździe z AP Lotosem Gdańsk (29 maja, godz. 10:30).

Partner strategiczny
Partner Kluczowy
Partner Wiodący
Klub Biznesu
Partner techniczny
Partnerzy
Fortuna 1 Liga