GKS Katowice: Mrozek - Wojciechowski, Jędrych, Kołodziejski, Rogala (81. Pavlas) - Sanocki (75. Kiebzak), Błąd (81. Kościelniak), Gałecki, Urynowicz (75. Stefanowicz), Woźniak, Kozłowski (7. Kurbiel).
KKS Kalisz: Kosut - Gawlik, Maćczak, Mączyński (80. Waleńcik), Hiszpański (70. Sabiłło), Tunkiewicz, Borecki (70. Kaszuba), Majewski (80. Radzewicz), Hołota, Chojnowski (70. N. Zawistowski), Kamiński.
Przeniesienie spotkania we Wrocławiu na nowy termin oznaczało, że GKS przed starciem z KKS-em Kalisz czekała dziesięciodniowa przerwa. W jej trakcie do pełni zdrowia wracał Szymon Kiebzak, który w wygranym meczu z Garbarnią Kraków doznał kontuzji kostki. Na spotkanie 13. kolejki pomocnik nie był w stuprocentach gotowy, dlatego trener Rafał Górak w jego miejsce desygnował do gry Arkadiusz Woźniaka. Spotkanie z bramkostrzelnym w ostatnim czasie KKS-em zapowiadało ciekawe widowisko przy Bukowej. Rozpoczęło się jednak problematycznie, bo już w 7. minucie Filipa Kozłowskiego zmienił Piotr Kurbiel. Nasz podstawowy napastnik nabawił się kontuzji palca i nie mógł kontynuować gry.
Katowiczanie stworzyli kilka dobrych sytuacji, bo przed szansą na otworzenie wyniku stanęli Zbigniew Wojciechowski oraz Adrian Błąd. Strzał tego pierwszego o centymetry minął słupek bramki, z kolei ten drugi w kluczowym momencie zdecydował się na podanie, co skończyło się odbiorem piłki. Zgodnie z powiedzeniem, iż niewykorzystane sytuacje lubią się mścić, w 20. minucie przed szansą na strzelenie gola stanął Mateusz Majewski. Napastnik gości uderzył sprzed szesnastki i reagujący Bartosz Mrozek nie dosięgnął futbolówki. KKS wyszedł na prowadzenie i zmusił GKS do reakcji. W końcu w 35. minucie Krystian Sanocki posłał podanie do Arkadiusza Jędrycha, ten zgrał piłkę głową i akcję znakomitym uderzeniem wykończył Michał Gałecki. To pierwszy gol w tym sezonie naszego pomocnika.
GieKSa doprowadziła do wyrównania, a jeszcze przed przerwą miała możliwość strzelenia gola numer dwa, lecz uderzenie z rzutu wolnego Błąda zatrzymało się na murze. Na drugą połowę wracaliśmy z wynikiem 1:1. Ten stan rzeczy utrzymał się do 57. minuty. Adrian Błąd wyszedł jeden na jeden z obrońcą, poprzekładał piłkę kilka razy i precyzyjnie uderzył pod poprzeczkę bramki Kamila Kosuta dając GieKSie prowadzenie. Chwilę później Piotr Kurbiel wyprowadził kontrę, w kluczowym momencie podał do wbiegającego Krystiana Sanockiego i ten strzelił dla gospodarzy trzeciego gola.
Ale to GKS-owi nie wystarczyło. Znacznie lepsza w wykonaniu graczy z Katowic druga połowa w 72. minucie przyniosła bramkę numer trzy autorstwa Arkadiusza Woźniaka, który wykorzystał doskonałą wrzutkę Adriana Błąda. Goście w jednej z akcji obili co prawda słupek bramki Mrozka, ale miejscowi do samego końca kontrolowali wydarzenia na boisku i zapisali na swoje konto kolejne trzy punkty.
Koniec meczu, TRZY punkty zostają przy Bukowej!
Mrozek zacznie z piątki...
Strata Kołodziejskiego, blokujemy strzał i rzut rożny dla KKS-u.
Doliczone trzy minuty.
Strzał Kamińskiego po wrzutce, trafia prosto w plecy swojego kolegi z zespołu.
Dobre wyjście Mrozka, przerywa groźne dogranie w pole karne.
GKS stara się spokojnie kontrolować wydarzenia na boisku.
Jędrych i Mrozek kontynuują grę.
Mrozek wpadł w Jędrycha przy łapaniu piłki, obaj niestety leżą na boisku, nie wyglądało to dobrze.
Kościelniak za Błąda, Pavlas za Rogalę.
Waleńcik zmienia Mączyńskiego, a Radzewicz wchodzi za Majewskiego.
Ratuje nas słupek.
Niegroźny strzał rywala, Mrozek łapie ze spokojem.
Mączyński wszedł w nasze pole karne, szukał podania, ale przerywamy wybiciem na rzut rożny.
Maciej Stefanowicz zmieni Marcina Urynowicza, a Szymon Kiebzak wejdzie za Krystiana Sanockiego.
Urynowicz z piłką w polu karnym, uprzedza go jednak obrońca.
Doskonała wrzutka Błąda, jeszcze lepsza główka Woźniaka, brawo!
ARKADIUSZ WOŹNIAK!
Woźniak wywalczył rzut rożny.
Trzy zmiany w drużynie gości. Nikodem Zawistowski za Chojnowskiego, Sabiłło za Hiszpańskiego oraz Kaszuba za Boreckiego.
Jeden z zawodników gości zagrywał ręka w polu karnym i zacznie Mrozek.
Gałecki wybija na rzut rożny.
Faul Kołodziejskiego, teraz to goście staną przed szansą na dogranie w nasze pole karne.
GieKSa próbowała kombinacyjnie, domagała się faulu, ale ostatecznie KKS zacznie z własnej połowy.
Faul na Sanockim, szansa dla GKS-u na bezpośredni strzał.
Rogala zatrzymuje dośrodkowanie, rzut rożny dla gości.
Staramy się uspokoić sytuację.
Goście cały czas na naszej połowie.
Musimy uważać, KKS przed naszym polem karnym.
TRZECI GOL! Sanocki wykańcza kontrę.
Rogala szukał dośrodkowania, zablokowany przez rywala.
Błąd znakomicie indywidualnie wypracował pozycję i strzelił od poprzeczki.
GOOOOL! Znakomicie to zrobił Adrian Błąd!
Dobra interwencja defensywy kaliszan.
Długi sprint Kurbiela, wywalczył rzut rożny.
Kurbiel mógł dopaść do piłki zgrywanej przez Błąda, zabrakło centymetrów.
Mrozek łapie strzał.
Faul Sanockiego, szansa na wrzutkę w nasze pole karne.
Wracamy do gry. Do boju GKS!
Koniec pierwszej połowy.
Szansa z rzutu wolnego dla GieKSy. 20 metrów do bramki...
Żółta kartka dla Hołoty.
Doliczona minuta.
Urynowicz oddala zagrożenie, Sanocki faulowany przy wyprowadzaniu akcji GieKSy.
Faul Jędrycha, szansa dla KKS-u na wrzutkę w pole karne.
Gałecki szukał Woźniaka, ale odrobinę za mocne podanie i zacznie Kosut.
Mrozek łapie strzał z ostrego kąta.
Dogranie w pole karne Błąda, ale jeden z rywali na moment oddala zagrożenie.
Zaczynamy od nowa!
GOL! Michał Gałecki pięknie wykończył akcję GKS-u.
Kolejna szansa z rzutu rożnego, tym razem po drugiej stronie boiska.
Sanocki z Kurbielem w polu karnym, ale odrobinę przekombinowali.
Woźniak szukał długim podaniem Błąda, ale przeciął je defensor dogrywając do swojego bramkarza.
Trzecia próba Błąda za głęboka, bramkarz z Kalisza pewnie łapie.
Rywal raz jeszcze wybija, Błąd znów stanie przed szansą na wrzutkę.
Dośrodkowanie z lewej strony Rogali, piłka odbita od rywala wypada na rzut rożny.
KKS na naszej połowie, mamy problem ze zorganizowaniem akcji.
Wrzutka Wojciechowskiego, Jędrych próbował odegrać głową, ale nie dosięgnął piłki. Zacznie z piątki Kosut.
To mógł być gol samobójczy. Kosut w ostatniej chwili uratował swoją drużynę.
Kurbiel faulowany w środkowej strefie.
Uderzenie sprzed pola karnego i niestety Bartosz Mrozek nie sięgnął futbolówki.
Gol dla gości. Strzelcem Majewski.
Teraz doskonała okazja KKS-u, piłka po strzale głową mija słupek bramki Mrozka o centymetry.
Minimalny spalony Woźniaka, wcześniej próba przewrotki Urynowicza, lecz piłka po strzale trafia w głowę rywala.
Groźnie w szesnastce KKS-u. Kosut nie łapie piłki, ale ostatecznie goście wybijają na rzut rożny.
Katowiczanie domagali się ręki w polu karnym, jednak sędzia niczego się nie dopatrzył.
Dośrodkowanie w nasze pole karne, ale jeden z obrońców GieKSy faulowany przez rywala.
Woźniak wrzucał z autu w pole karne, ale KKS oddala zagrożenie.
Błąd wyszedł sam na sam... niestety zdecydował się podać, co było złą decyzją. Szkoda kolejnej szansy.
Niestety Kozłowski nie może kontynuować gry. W jego miejsce wchodzi Piotr Kurbiel.
Kozłowski opatrywany przy linii bocznej, najprawdopodobniej ma wybity palec.
Rzut rożny dla gości po wyprowadzonej kontrze.
Kozłowski i Wojciechowski z dwiema znakomitymi szansami, po strzale tego drugiego futbolówka minimalnie obok słupka.
Do boju GKS!
Obie drużyny już na murawie, za moment rozpoczynamy spotkanie.
W składzie GKS-u jedna zmiana względem poprzedniego spotkania. W miejsce Szymona Kiebzaka melduje się Arkadiusz Woźniak. Mecz rozpoczynamy o 13:00. Transmisja na kanale TVP Sport oraz online.