GKS Katowice: Abramowicz - Frańczak, Klemenz, Midzierski, Mączyński - Mandrysz (61. Skrzecz), Kalinkowski, Zejdler (80. Sulek), Goncerz (56. Plizga), Prokić - Kędziora.
Odra Opole: Weinzettel - Niziołek, Wepa (85. Nowak), Brusiło, Hapusta, Winiarczyk, Bodzioch, Żagiel (75. Marzec), Baran, Wodecki, Gancarczyk (74. Maćczak).
W meczu 6. kolejki Nice 1 Ligi GKS Katowice zremisował na własnym stadionie z Odrą Opole 1:1.
W pierwszej połowie nie oglądaliśmy zbyt wielu okazji do zdobycia bramki. GKS dłużej utrzymywał się przy piłce, starał się zamykać rywala na jego połowie, lecz Odra była dobrze zorganizowana w obronie i za główny cel postawiła sobie nie stracić bramki.
Mimo niewielu celnych strzałów GKS mógł pokusić się o prowadzenie, jednak uderzenia Grzegorza Goncerza z okolic linii pola karnego w 22. i 25. minucie zostały zablokowane. Swoją szansę miał także minutę później Wojciech Kędziora, lecz przymierzył w zamieszaniu w polu karnym nad bramką. Opolanie szczelnie kryli ofensywnych zawodników GieKSy i w „szesnastce” było niezwykle ciasno.
Goście w końcowej fazie spotkania nastawili się także na stałe fragmenty i to mogło dać im zaskakującego gola do szatni. Po zagraniu z rzutu rożnego w 38. minucie piłka trafiła na głowę Tomasza Wepy, a ten minimalnie przestrzelił.
Po zmianie stron GKS starał się szybko przycisnąć, ale to goście pierwsi mieli lepsze sytuacje. W 53. minucie Łukasz Zejdler w ostatniej chwili powstrzymał w polu karnym szykującego się do decydującego ciosu Marcina Wodeckiego, a w 58. minucie niepilnowany w polu karnym Marek Gancarczyk uderzył tuż nad poprzeczką. GieKSa odpowiedziała strzałami z dystansu Zejdlera, Kalinkowskiego i Plizgi, jednak piłka wciąż nie chciała wpadać do siatki.
W końcówce publiczność zgromadzona przy Bukowej oglądała niespodziewane emocje. W 82. minucie Marcin Wodecki wykorzystał błąd defensywy GKS-u i zaskoczył Mateusza Abramowicza płaskim strzałem z kilkunastu metrów. To podrażniło GieKSę, która rzuciła się do odrabiania strat. Wyrównujący gol dla gospodarzy padł w 91. minucie. Bramkę na wagę cennego punktu dał Trójkolorowym Tomasz Midzierski, który uderzył w zamieszaniu podbramkowym przy prawym słupku.
W związku z przełożonym meczem wyjazdowym 7. kolejki z Zagłębiem Sosnowiec, GKS zagra sparing 2 września z Cracovią.
Koniec meczu.
Midzierski najlepiej zachował się w polu karnym w zamieszaniu podbramkowym i dał ważnego gola GieKSie.
Gol dla GKS-u!
Rzut rożny dla GieKSy. Sędzia doliczył 3 minuty.
Sulek dobrze w pole karne do Kędziory, jednak ten powstrzymany przez defensora.
Frańczak zatrzymuje Wodeckiego po prawej stronie.
Kędziora z czterech metrów nie trafia głową do bramki!
Obrońcy zatrzymują zagranie Plizgi w pole karne.
Rzut wolny dla GieKSy na połowie Odry. Plizga przy piłce.
Maćczak zagrywa w pole karne, Marzec nie opanował piłki przy linii bramkowej.
Odra spowalnia grę, kradnie cenne sekundy.
Nowak za Wepę.
Do wejścia na boisko gotowy już Nowak.
GKS na połowie rywali, stara się odrobić stratę.
Wodecki wykorzystuje stratę katowiczan przed własnym polem karnym i płaskim strzałem pokonuje Abramowicza.
Gol dla Odry.
Sulek za Zejdlera.
Niziołek z dystansu, ale bardzo niecelnie.
Spotkanie zbliża się ku końcowi, obserwujemy dużo walki w środku pola i zaciekłą obronę beniaminka przy atakach GieKSy.
Wodecki uderza w nogi obrońców GieKSy w okolicy pola karnego.
Marzec za Żagla.
Gancarczyka zmienia Maćczak.
Opolanie teraz tylko czekają na błędy GieKSy, która zapuszcza się głęboko w pole karne i liczą na kontry.
Maćczak szykuje się do wejścia na boisko.
Plizga przymierza dwa metry od prawego słupka.
Do piłki podchodzą Plizga i Zejdler.
Dobra okazja dla GieKSy, faul opolan w okolicach 30. metra.
Po roszadach w składzie Skrzecz na prawym skrzydle, Plizga na dziesiątce, a na szpicy bez zmian Kędziora.
Baran przerywa kontrę lewą stroną Prokicia.
Rzut wolny dla Odry na połowie GieKSy, Prokić przejmuje niedokładną centrę na prawy słupek.
Druga połowa już ciekawsza od pierwszej, więcej strzałów i akcja za akcję.
Kalinkowski odgrywa na 22. metr do Zejdlera, ten uderza mocno, lecz niecelnie.
Skrzecz za Mandrysza.
Prokić z półobrotu z lewej nogi nad bramką w polu karnym!
Abramowicz wygrywa pojedynek jeden na jeden w polu karnym z Gancarczykiem.
Strzał Kalinkowskiego z dystansu blokuje Habusta.
Habusta ogląda kartkę za faul na Prokiciu.
Gancarczyk znalazł się w dogodnej sytuacji, jednak niepilnowany uderza w polu karnym nad poprzeczką. Abramowicz miał dużo szczęścia.
Plizga za Goncerza.
Chwila przerwy, Prokić faulował rywala.
Strzał z dystansu Goncerza w środek broni bramkarz.
Żagiel do Wodeckiego, Zejdler świetnie interweniuje wślizgiem w polu karnym, bo byłby gol.
Teraz Odra próbowała zaskoczyć GieKSiarzy, Klemenz jednak nie dał się nabrać na podanie w pole karne.
Kalinkowski powstrzymany w szesnastce!
GKS naciska na rywali, podanie Mączyńskiego w polu karnym wybite.
Start drugiej połowy!
Koniec I połowy.
Rzut wolny dla GieKSy na połowie rywali, jednak strzał Zejdlera po zagraniu Mandrysza niecelny.
Walka trwa!
Kędziora do Goncerza na 19. metr, ten po ziemi w nogi rywali!
Klemenz blokuje plecami strzał Wodeckiego z dystansu.
Frańczak przecina centrę Żagla, do rzutu rożnego podchodzi Niziołek.
Zejdler kopie w kierunku Midzierskiego, stoper GKS-u nie zdołał sięgnąć piłki głową.
Rzut wolny dla GKS-u na połowie Odry. Chwilę wcześniej Wepa uderzył w polu karnym głową tuż nad bramką GieKSy.
Wodecki próbuje wymusić rzut karny, przewracając się po kontakcie z Mączyńskim. Sędzia nie odgwizdał faulu.
Wydaje się, że Odra przyjechała do Katowic przede wszystkim nie stracić bramki. Nie gna na siłę do przodu, chce utrzymać się jak najdłużej przy piłce.
Mączyński szuka podaniem Kędziorę, bez rezultatu - zagrywa za wysoko.
Prokić do Kędziory w pole karne, przeczytał to Baran.
Prokić walecznie w bocznym sektorze boiska, obrońcy Odry znów jednak oddalają zagrożenie.
Niebezpieczny teraz był Żagiel, który technicznym strzałem z narożnika pola karnego omal nie zaskoczył Abramowicza. Na szczęście dla GieKSy tylko górna siatka.
Pierwszy celny strzał GKS-u, a konkretnie Zejdlera z okolic 30. metra, jednak w środek bramki.
Odra nie chce ryzykować, spokojnie wymienia podania w środku pola.
Zejdler zatrzymuje Wodeckiego na lewym słupku, który chciał wykończyć strzałem wrzutkę z lewej strony.
Kędziora odwraca się z piłką w stronę bramki w polu karnym i oddaje strzał, jednak wysoko nad spojeniem.
Goncerz mija zwodem w polu karnym jednego z obrońców, jednak drugi blokuje jego strzał po ziemi.
GKS z większym posiadaniem piłki, jednak opolscy defensorzy na razie nieomylni.
Strzał Goncerza z ponad 20 metrów zalokowany.
Było teraz groźnie pod bramką GieKSy, jednak Wodecki nieczysto trafił w piłkę po dalekim podaniu w okolice pola karnego od kolegów z drużyny.
Dalekie zagranie na skraj pola karnego do Kędziory, golkiper Odry jednak szybkim wyjściem z bramki wyjaśnił sytuację.
Kolejny rajd Prokicia lewym skrzydłem, nie zdołał jednak przejść dobrze dysponowanego do tej pory Brusiły.
Zejdler stara się pełnić rolę rozgrywającego w środku pola. To on będzie dzisiaj rozdzielał podania do kolegów.
Klemenz do Prokicia z linii środkowej, Serb przegrywa pojedynek główkowy z Brusiłą.
Pierwszy kwadrans za nami. GKS stara się dominować, zamyka częściej rywala we własnym polu karnym, jednak nie przekłada się to na strzały. Odra mądrze broni się i stara kontrować.Na razie bez celnych strzałów.
Gancarczyk dostaje podanie w pole karne, jednak nie jest w stanie opanować futbolówki.
Mączyński dobrze blokuje centrę w pole karne Brusiły.
Goncerz wygrywa pojedynek bark w bark z Baranem, zagrywa z lewej strony pola karnego na 7. metr, jednak nikt tego nie zamyka.
Odra próbuje teraz długich podań na skrzydła, aby zaskoczyć GieKSę szybkimi skrzydłowymi.
Dobry przechwyt Mączyńskiego, podanie do Prokicia, ale ten zatrzymany przez Barana na linii szesnastki.
Odra wygląda na dobrze ustawiony zespół w defensywie. GieKSie nie będzie łatwo przedrzeć się pod pole karne.
Mączyński z autu do Prokicia, ten jednak faulował w polu karnym Odry Brusiłę.
Gancarczyk próbował indywidualnej akcji, jednak nie pozwoliła mu na wiele katowicka defensywa i stracił piłkę tuż przed polem karnym.
Długie, prostopadłe podanie Prokicia do Kędziory zatrzymane przez Habustę na połowie Odry.
Mączyński przegrywa pojedynek z prawym obrońcą na lewym skrzydle. Od bramki Weinzettel.
GieKSa nie odstawia nogi, Prokić twardo walczy o piłkę. Faul dla Odry.
Czas start!
Wychodzą! GieKSa na czarno, Odra w niebieskich koszulkach i czerwonych spodenkach.
Obie drużyny już po rozgrzewce, czekamy aż wyjdą z tunelu.
W ostatniej chwili jedna roszada w podstawowym składzie. Kamińskiego zastąpi Klemenz. Mateusz zasiądzie na ławce.
GKS przegrał z Odrą tylko jeden mecz ligowy. Miało to miejsce ponad dwadzieścia lat temu, w sezonie 1979/1980 (0:1).
GieKSę czeka dzisiaj niełatwa misja. Podopieczni trenera Mirosława Smyły w pięciu spotkaniach ligowych doznali goryczy porażki tylko raz.
Ostatnio w rozgrywkach ligowych GKS spotkał się z Odrą w sezonie 2008/2009 i wtedy katowiczanie wygrali dwukrotnie - na wyjeździe 2:1 i u siebie 3:0.
Obie drużyny spotkały się ze sobą w lidze 24-krotnie. Bilans GieKSy: 10 zwycięstw, 8 remisów, 6 porażek.
Niedzielne popołudnie przy Bukowej jest ciepłe i obecnie bezdeszczowe. Oby tak pozostało do końca meczu.
Spotkanie poprowadzi arbiter główny Łukasz Szczech.
Witamy ze stadionu przy Bukowej. Dzisiaj GieKSę czeka spotkanie 6. kolejki z beniaminkiem z Opola.