GKS Katowice w pierwszym sparingu w Turcji zmierzył się z drużyną mołdawskiej Ekstraklasy - FC Petrocub Hîncești. Znacznie lepiej rozpoczęli katowiczanie, gdy w 12. minucie Bartosz Śpiącza skierował piłkę do bramki po podaniu Dominika Bronisławskiego. Rywal nie stworzył groźniejszych sytuacji i przed przerwą wynik nie uległ zmianie. 

Na drugą część spotkania Mariusza Pawełka w bramce zmienił Krzysztof Baran. W 69. minucie Adrian Błąd podwyższył wynik wykorzystując rzut karny po faulu na Bartoszu Śpiączce. To była wyjątkowo dobra połowa dla naszego pomocnika, bo w 86. minucie odebrał piłkę rywalowi przed polem karnym i podwyższył wynik na 3:0, czym podkreślił przewagę GKS-u w tym starciu. 

W końcówce spotkania na boisku pojawili się Thomas Skiba z Akademii Piłkarksiej "Młoda GieKSa" oraz Bartosz Marchewka z Rozwoju Katowice.